Witajcie :)
Wczoraj przy okazji udało mi się na chwile wstąpić do Rossmanna. Miało być w celach jedynie rozejrzenia się co słychać i uzupełnienia jedynie braków, a skończyło się jak zawsze - siatką zakupów i zostawieniem pieniędzy w sklepie. Jednak znalazły się w niej produkty, które chciałam wypróbować więc zakupy uznaje za udane :) Do gromadki z Rossmanna dołączyły również biedronkowe zakupy.
W koszyku znalazła rodzinka z Isana Med z serii z mocznikiem, którą chciałam wypróbować a dokładnie krem do rąk, jednak jestem ciekawa innych produktów do tego będących na promocji i tak kupiłam :
- Krem do rąk
- Żel pod prysznic
- Mleczko do ciała
Uzupełniłam kończący się piankę do higieny intymnej z Facelle, która bardzo przypadła mi do gustu i świetnie zastępuje płyny.
Z Synergen zakupiłam żel przeciw wypryskom, którego jestem ciekawa, bo słyszałam, że sobie dobrze radzi. Mimo, że ja nie mam takiego problemu na co dzień, ale zdarza się jakiś nieproszony gość na mojej twarzy. Wtedy chętnie sprawdzę skuteczność produktu.
W biedronce zakupiłam płyn micelarny bebeauty, który już dawno mi się skończył, a przedstawiać go nie trzeba :)
Dodatkowo w biedronce szukałam płatków na nos i pod oczy które jakiś czas temu były w sprzedaży, ale niestety nie udało mi się już na nie trafić. Jednak znalazłam maski żelowe z Purederm, a ostatnio stałam się fanką takiej formy maseczek dlatego zakupiłam wszystskie trzy rodzaje:
-Ujędrniającą
-Rozświetlającą
-Przeciwstarzeniową
Jedynym rodzynkiem z kolorówki jest szminka z Rimmel Hydra Renew. Akurat w rossmann jest na nie "cena na do widzenia" i udało mi się kupić ją za 12,99 zł z początkowej ceny 25 zł.
Macie któreś z tych produktów? A może też ciekawe jesteście działania któregoś z nich ?
Zapach jest dość przyjemny taki balsamiczny, kremowy. Pozostaje na włosach przez dłuższy czas.
OdpowiedzUsuńO ciekawe te maseczki z Biedronki :)
to chyba się skuszę :)
Usuńna pewno znajdzie się recenzja ich :)
Miałam kiedyś to mleczko do ciała Isany i byłam bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńUWAGA! zostałaś nominowana do Liebster Adwards! :)
OdpowiedzUsuńWięcej informacji znajdziesz tutaj -----> http://discidone-art.blogspot.com/2014/02/5.html
Płyn micelarny z biedronki to jest to co zawsze musi u mnie być;) Udane zakupy i az świat lepszy haha:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńzdecydowanie, wydane pieniądze = lepszy nastrój ;)
Usuńzaciekawilas mnie tym zelem na wypryski :)
OdpowiedzUsuńrównież jestem ciekawa jego działania :)
UsuńŚwietne zakupy :-) a z powyższych kosmetyków używałam jedynie płyn z biedrony ;-)
OdpowiedzUsuńFajne zakupy. Obserwujemy? Daj znać u mnie na blogu :)
OdpowiedzUsuńpaulaaa-blog.blogspot.com
Dużo kupiłaś :-) Fajne zakupy:-)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie
Jeśli Ci się spodoba, to zapraszam do zaobserwowania:-)
http://kinlala.blogspot.com/
Chociaż nie jestem fanką płynów micelarnych, to ten z biedronki wzbudza u mnie sporą ciekawość. No nic bede musiała jeszcze poczekać z kupnem. A co do maseczek - to juz jedną zaliczyłam. Spa Day! ;)
OdpowiedzUsuńooo a ja jestem ciekawa maseczek :) płyn z biedronki sprawdza się o wiele lepiej u mnie niż z Biodermy :)
UsuńBeBeauty uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńPrzymierzam się do zakupu jakiegoś produktu z serii med z rossmana :) daj znać jak sie sprawdzają :)
jestem zaskoczona działaniem i polecam mleczka :)
UsuńŚwietne zakupy, ja sie podniecam szminką, jutro wskoczę do Rossmanna u mnie w mieście i może też sobie kupię, mam ochotę na jasne kolory :)
OdpowiedzUsuńu mnie większość to były jasne tylko dwa czerwone zostały, więc śmiało poluj :)
UsuńZaciekawiłaś mnie pianką do higieny intymnej z Facelle :) Osobiście non stop używam tylko płynów lub żeli - zastanawia mnie czy jest wydajna?
OdpowiedzUsuńpianka jest bardzo wydajna :)
UsuńFajne zakupy, miłego używania.
OdpowiedzUsuńLubię płyn facelle, pianki jeszcze nie miałam, ale się pewnie kiedyś skuszę.
Też myślałam nad zakupem tej szminki, bo byłam dziś w Rossmanie, ale zrezygnowałam, bo mam w domu mnóstwo szminek i muszę je wszystkie pozużywać :D
OdpowiedzUsuńDziś kupiłam mleczko do ciała Isana MED z 5,5 % zawartością mocznika. Dotychczas zdarzało mi się kupować o wiele droższy balsam La Roche Posay- Iso Urea. Mam nadzieję, że mleczko Isany godnie je zastąpi. Płyn micelarny z Biedronki jest świetny :)
OdpowiedzUsuń