Odżywki bez spłukiwania kiedyś nie były moim ulubionym produktem, uważałam, że mogą jedynie obciążać włosy niż im pomagać. Zmieniło się to z czasem kiedy zaczęłam stosować po każdym myciu spray nawilżający włosy i ułatwiający rozczesywanie ich. Od tej pory nie wyobrażam sobie pominąć tego kroku. Jakiś czas temu trafił do mnie mus w formie pianki od Hair Company Profesional, który zdobył moje zaufanie, ale też nie do końca zachwycił. Dlaczego? Już Ci wszystko tłumaczę.
Klasyka opakowania
Mus zamknięty jest w opakowaniu standardowym dla pianek z klasycznym dozownikiem. Pianka sama w sobie jest delikatna i lekka, a zapach jest bardzo przyjemny dla nosa. Po aplikacji pozostaje na włosach, delikatnie wyczuwalny. Produkt jest wydajny, nie trzeba go wiele by odżywić czuprynę.
Czy pierwsze wrażenie jest najważniejsze?
Największe zaskoczenie jest przy pierwszym kontakcie odżywki z włosami. Rozprowadzenie produktu na włosach jest bardzo łatwe i przyjemne, a włosy od razu stają się miękkie i delikatne. Dla mnie najistotniejszą zaletą jest łatwość rozczesywania włosów, nie ma szarpania, plątania czy zostawania włosów na szczotce. Nie można pominąć faktu, że włosy nie są obciążone po zastosowaniu, czego najbardziej się obawiałam. Ja stosuje mus na wilgotne włosy, są wtedy w dotyku idealne i mogłabym je gładzić... aż do wyschnięcia włosów. No właśnie niestety tylko do tego momentu włosy są idealne. Moja czuprynka mimo rozjaśniania nie jest zniszczona i włosy nie są szorstkie, więc nie potrzebuje cudów jeśli chodzi o produkty, ale ta odżywka nie wykracza poza umiejętności moich dotychczasowych odżywek w spray'u. Oczywiście wszystko jest ok, bo ten efekt zadowala mnie, ale od produktów za taką kwotę spodziewałam się czegoś więcej, bo po co przepłacać skoro ten sam efekt możemy mieć za 3 razy mniej. Ja jestem zadowolona z działania i efektów jakie daje, ale kwota powoduje, że zastanowię się czy sięgnę po kolejne opakowanie.
Cena ok. 50 zł.
✓ nawilżenie ✓ odżywienie ✓ zapach ✓ bezproblemowe rozczesanie włosów
✓nie obciąża ✓ wydajność
✕ cena
Jakie odżywki Ty stosujesz? Lubisz produkty bez spłukiwania?
Miłego dnia!
Aleksandra Anna
Ja najczęściej wybieram właśnie takie do spłukania, bo te bez strasznie obciążały mi włosy :(
OdpowiedzUsuńw tym przypadku na szczęście nie ma takiego działania :)
UsuńU mnie produkty bez spłukiwania są obowiązkowe. I lubię gdy jest to coś innego niż spray, bo one zwykle dla mnie są zbyt słabe. Taka pianka zapowiada się bardzo ciekawie:)
OdpowiedzUsuńu mnie spray sprawdza się bardzo dobrze, ale moje włosy są proste, więc nie są mocno wymagające :)
UsuńRzeczywiście trochę wygórowana cena jak na tylko przyzwoite działanie :)
OdpowiedzUsuńdokładnie tak :)
Usuń5 dych i bez szału jednak.
OdpowiedzUsuńDzięki za ten wpis.
Te nasze z joanny są fajne.
ja jestem wielką fanką odżywek w spray-u od Schwarzkopf :)
UsuńPierwszy raz ją widzę, bardzo ciekawy kosmetyk ;)
OdpowiedzUsuńNie znam tej odżywki, wydaje się bardzo ciekawa.
OdpowiedzUsuńOdnośnie do pielęgnacji włosów, zapraszamy na naszą stronę internetową. Znajdziecie tam wiele porad na temat zdrowia i urody.
OdpowiedzUsuń