lutego 07, 2017

Problem brudnych pędzli ? Zwalcz go !



Ile razy patrząc na swoje pędzle przechodzi Cię myśl, że to nie dziś czas na pranie ich i jest jeszcze czas na to ? Ja tam mam kilka razy w miesiącu. Kiedyś pomyślałam, że kupię więcej pędzli to będę miała na wymianę właśnie w takich wypadkach, ale los szybko skorygował moje plany i okazało się, że więcej pędzli wiąże się jedynie z większą ilością do prania za jednym razem. Jednak czynność oczyszczania naszych puchaczy jest bardzo istotnym elementem, dlaczego ? Wszystko znajdziesz poniżej.

Włosie niczym magnes




Jeśli przechowujesz pędzle na toaletce bez przykrycia, to pamiętaj, że wszystkie czynniki z otoczenia włosie puchaczy przyciąga do siebie jak magnez. Kurz i inne mikro zabrudzenia, a także wirusy oraz bakterie przylegają do powierzchni i pozostają na niej, a później podczas aplikacji produktu nie tylko przemieszczają się na nasza skórę, ale również w pierwszym kontakcie pozostają na kosmetyku jaki stosujemy. Brzmi strasznie, ale nie tak źle jak konsekwencje jakie wynikają z użytkowania takich brudasków. Nasza skóra przyjmuje wszystko jak gąbka, a oddaje w postaci problematycznych zmian skórnych, których pozbycie wiąże się z długotrwałym procesem leczenia. 


                 W wyniku codziennej aplikacji kosmetyków zabrudzonymi pędzlami roznosimy je na całą powierzchnię skóry, dlatego nawet najdokładniejsze oczyszczanie cery nie przynosi rezultatów. Szczególnie na pędzlach, mających styczność z płynnymi produktami rozmnażają się bakterie, które lubią wilgoć. Takie puchacze są również doskonałym transporterem alergenów, gdzie poprzez nacisk brudasków na skórę nasilamy ich działania. Najgorszym skutkiem jest trądzik powstający na naszej skórze poprzez zanieczyszczenia. Rozprzestrzenia się na szeroką skalę na naszej cerze i w połączeniu z brudem powoduje w zaawansowanym stopniu trwałe znaki na naszej twarzy. Ponad to zabrudzony pędzel nie przyjmuje produktu tak dobrze, co skutkuje problematycznym wykonaniem makijażu.



Jak w szybki sposób oczyścić pędzle




                Najlepszym sposobem jest przemywanie pędzli po każdym użyciu za pomocą specjalnych specyfików w sprayu. Wydłuża to czas porannego makijażu, ale daje poczucie świeżości i usuwa zbędne zabrudzenia. Niestety w praktyce różnie to bywa i nie wychodzi to tak jakbyśmy sobie tego życzyli, dlatego według mnie optymalnie należy myć pędzle raz w tygodniu. 


                Do oczyszczania swoich puchaczy stosuje mydło w kostce, po zwilżeniu ich wodą pocieram je detergentem oraz starannie wypłukuje zanieczyszczenia. Na koniec odciskam nadmiar wody w ręczniki papierowe i wkładam pędzle w stojak przeznaczony do suszenia ich. Jest to rewelacyjne rozwiązanie ponieważ wszystkie wiszą głową do dołu przez co mam pewność, że woda nie zbiera się w skuwce co w rezultacie mogłoby doprowadzić do ich rozklejenia. Pozwalam na spokojne wysuszenie się im do końca, po czym nie zmieniają one swojego kształtu ani właściwości. Każdy ma swoje miejsce i w zależności od grubości trzonka otwory są dopasowane. Dodatkowo mam gwarancję, że nie wypadną podczas suszenia, ponieważ każdy trzymacz ma silikonowe zabezpieczenia, co blokuje pędzle i utrzymuje je na właściwym miejscu. Jest to niezbędny gadżet, bez którego nie wyobrażam sobie już funkcjonowania.  Jestem ciekawa jak Ty radzisz sobie z problemem zabrudzeń na pędzlach i jakich technik oczyszczania ich stosujesz ?




Pamiętaj, że dbanie o cerę nie kończy się na jej oczyszczaniu, ale również wiąże się z prawidłowym dbaniem o akcesoria mające z nią styczność, a także prawidłowy dobór kosmetyków. Jeśli chcemy uniknąć długotrwałego procesu leczenia i regeneracji naszej skóry należy zatroszczyć się o problem od podstaw.
Miłego dnia !
Aleksandra Anna

9 komentarzy:

  1. ja jutro swoje muszę uprać :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj mi też często nie chce się zabierać za czyszczenie 😀

    OdpowiedzUsuń
  3. ja wlasnie dzis mam dzien mycia :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ide myć pędzle!! I to pędem:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Staram się przynajmniej 2 razy w tygodniu prać pędzle, mam ich dużo, więc mogę sobie na to pozwolić :D jedynie gąbeczkę do podkładu myję po każdym użyciu, chociaż tyle :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Thank you for faithfully provide knowledge and knowledge of this very useful. May you always be healthy and have a lot of ideas.

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie dobrze sprawdza się żel do mycia twarzy do czyszczenia pędzli :)

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że ze mną jesteś ! Poznajmy się i zostaw ślad po sobie,tak będzie łatwiej :)
Wszelkie Twoje pytania czy wątpliwości zostaną rozwiązane najlepiej jak się da.

Copyright © DwojeWeTroje , Blogger