lutego 28, 2017

3 kroki do osiągnięcia wymarzonego celu.



Cele jakie sobie stawiamy bywają różne, ale najważniejsze by były obrane tak, aby satysfakcja szybko przychodziła i postępy były widoczne. Mogę postawić odważne twierdzenie, że obecnie u większości celem nr 1 jest dopracowanie swojej sylwetki po zimowym czasie i przygotować jej na upalne miesiące. Sama realizuje to zadanie małymi kroczkami, ale do przodu i wiem, że nie zawsze jest łatwo, szczególnie na początku. Dlatego wyciągam rękę z 3 prostymi krokami, które pomogą Ci wytrwać i zrealizować zamierzone cele.



Zacznij




Nic się samo nie zrobi, a nie ma nic trudniejszego niż początki. Szczególnie, gdy przestawiamy się z trybu lenistwa, na tryb działania. Na samym początku, by się nie zniechęcić postaw sobie małe cele, które wiesz, że z łatwością uda Ci się zrealizować. Zacznij od lekkich treningów, które są delikatne i przyjemne, małych obciążeń, a w ćwiczeniach cardio na dobry początek ustal sobie krótsze dystanse, o mniejszej prędkości czy obciążeniu. Takim sposobem nie zniechęcisz się już na starcie, a z biegiem czasu zwiększaj intensywność wykonywanych ćwiczeń. Jeśli obawiasz się, że nie dasz rady i nie odnajdziesz się samotnie na siłowni, nie ma obaw. Obecnie w każdym z oferowanych klubów są trenerzy do Twojej dyspozycji, ponad to możesz skorzystać z porad trenera personalnego, który ułoży grafik zajęć pod Ciebie, a dodatkowo wzbogaci go o dobrze dopasowana dietę. Jeśli nie chcesz porywać się z motyką na słońce to teraz, gdy robi się coraz cieplej możesz korzystać z aktywności na świeżym powietrzu. Spacery, rower czy rolki to idealna alternatywa, szczególnie dla początkujących. Gwarantuje Ci, że jak zaczniesz nie będziesz w stanie przerwać. Systematyczność pozwoli wejść w nawyk aktywności w Twojej codzienności i z każdym krokiem będzie przyjemniej i łatwiej.


Motywuj się




Za osiągnięcie i zrealizowanie swoich celów nagradzaj się, nawet najmniejsze przyjemności dadzą satysfakcję, a dodatkowo będą podbudowywać do sięgania po kolejne sukcesy.  Stale podwyższaj poprzeczkę, wydłużaj dystanse, poprawiaj czas – to da dużą dawkę motywacji i chęci na zdobywanie lepszych rezultatów, angażując Twoje „uzależnienie” jeszcze bardziej. Jedną z ważnych rzeczy jest kontrola swojego ciała, jednak pamiętaj, że waga nie jest zawsze najlepszym sprzymierzeńcem. Może, a nawet z pewnością nastanie taki czas, że stanie ona w miejscu, ba, a nawet zacznie iść do góry, ale tym nie ma co się przejmować. To normalne zachowanie przy zmianie trybu życia na aktywny, mięśnie zaczynają ważyć i to stąd takie zjawisko. Za to centymetr powinien stać się Twoim przyjacielem, mierz się regularnie, bo to właśnie dzięki temu zauważysz swoje efekty. Oczywiście nie ma wątpliwości również w skuteczność sprawdzania efektów poprzez ubrania. Jak zaczynasz się w nich topić to znak, że robisz kawał dobrej roboty, a dodatkowo masz pretekst, aby wybrać się na zakupy. To wszystko sprawia, że motywacja nie ustaje. 


Postaw sobie nowe wyzwania




Nie wiem czy Ty też tak masz, ale ja szybko szukam nowych aktywności, szczególnie kiedy treningi są ciągle te same i przebieg ich znam na pamięć. Z tego powodu prócz siłowni staram się dobierać takie formy ruchu, które stawiają mi ciągle nowe wyzwania i uczą czegoś nowego. W ten sposób nie ma rutyny, a każdy trening przynosi mi coś czego się nie spodziewałam. Dlatego polecam zaangażować się w zajęcia rozwojowe np. różnego rodzaju kursy. Po osiągnięciu postawionych małych kroczków, nie spoczywaj na zachwycie, tylko obierz kolejne etapy rozwoju, tak by ciągle doskonalić samego siebie. Dzięki temu nie tylko zyskujesz to czego oczekujesz, ale również kształtujesz swoją osobowość i charakter. Sport daje o wiele więcej niż można się spodziewać tylko wystarczy wyciągnąć rękę w jego stronę, a intuicja sama Cię pokieruje.

Pamiętaj nie dostaniesz od nikogo motywującego kopa w tyłek, jeśli i tak nie będziesz chciał go ruszyć !



Jeśli masz ochotę chętnie rozpisze się więcej o formach aktywności jakie ja wybrałam i które dają mi ogrom satysfakcji. Tak więc czekam na Twoje zdanie i sposoby na aktywne spędzanie czasu.



Miłego dnia !
Aleksandra Anna

7 komentarzy:

  1. Tak to prawda najgorzej jest zacząć. Ja sam długo zwlekałam decyzje o odchudzaniu po ciąży ale gdy już zaczęłam to schudłam na dzień dobry 6,5 kg. (przypisana dieta plus treningi) I teraz już prę do przodu do mojej wymarzonej wagi. Chętnie poczytam o twoich formach aktywności. Może coś ściągnę dla siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. gdyby to wszystko było takie proste.. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie podobne cele, zrzucenie kilku nadprogramowych kilogramów (5 kg) ;) Powróciłam do swoich treningów, jednak nie traktuję ich jako przykrego obowiązku, są dla mnie sposobem na relaks :) Robię coś dla siebie - takie momenty są mi potrzebne ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Staram się ostatnio kroczek po kroczku dążyć do swoich celów :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja nie mam problemu z zaczęciem czegoś nowego, planowaniem oraz szukaniem nowych wyzwań... ale motywacji do dokończenia zaczętego celu zawsze mi brakuje :(

    OdpowiedzUsuń
  6. faafetai mo le faamatalaga e tusa ai le soifua maloloina i taimi uma, faleoloa zahra herbal


    Obat Leukimia

    Obat Herbal Kista

    Zahra Herbal

    Obat Jantung Bocor

    Obat Penyubur Kandungan

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że ze mną jesteś ! Poznajmy się i zostaw ślad po sobie,tak będzie łatwiej :)
Wszelkie Twoje pytania czy wątpliwości zostaną rozwiązane najlepiej jak się da.

Copyright © DwojeWeTroje , Blogger