Witajcie :)
Wyznacie zakupoholiczki jeśli chodzi o moje marcowe podboje sklepowe raczej powinien nazywać się mini mini zakupki. No ale przyjemniej zwalczam swoje pokusy i staram się, aby przybywało do mnie tylko to co powinno. Oczywiście mowa o kosmetykach, bo jeśli chodzi o ubrania to już tu ze zwalczaniem pokus ciężej. no ale dziś o pierwszej grupie. Ciekawi ? Zapraszam.
Na pierwszy rzut idą zdobycze internetowe :
Za tym rozjaśniaczem z Joanny w sprayu chodzę od dawna i w żadnej drogerii nie spotkałam jego, dlatego sięgnęłam do cudownego Allegro i zamówiłam hurtowo dwa opakowania. Jedno już w użyciu i co mogę Wam powiedzieć na początek, to zdecydowanie lekkie działanie, ale widoczne. Fajnie bo można efekt stopniować i zdecydowanie uzyskać naturalne pasemka jak po słonecznych wakacjach.
Kolejne perełki to wizyta w Naturze i Jasminie :
Krem BB HD Ingrid to mój ulubieniec w tej dziedzinie i zostaje przy nim, w denku było opakowanie które się wykończyło, a tu nowe jak widać już używane. Mój kolorek to 02 i idealnie pasuje. Niestety przy macaniu rączką ścierają się napisy, ale jak dla mnie to nic złego przecież. Kolejnym jest Kobo Professional Ideal Cover Make Up, za tym produktem chodziłam od dawna i zastanawiałam się brać czy nie brać, ale w końcu trafił do mnie. Wybrałam najciemniejszy kolorek bo ma służyć do konturowania twarzy. Już go próbowałam i zaskoczyło mnie, że jest bardzo łatwy w obsłudze i z pewnością nie można zrobić sobie nim krzywdy. Mam nadzieję, że do końca będę zadowolona z niego.
I na deser moja miłość Golden Rose :
Pomadki jakie do mnie trafiły to seria Velvet Matte którą uwielbiam. Nowinki to numerek 02, który na moich ustach wygląda na brudny beż, delikatnie i bardzo ładnie. Ja lubię mocno podkreślone usta, ale ten kolorek zachwycił mnie całkowicie. Natomiast druga to numerek 11 i jest to śliczna troszkę jaskrawa fuksja, która z pewnością rzuca się w oczy, czyli to co uwielbia. Oczywiście oba kolorki pokażą się na blogu w osobnych notkach, a w makijażach już nie wspomnę :)
A jak tam Wasze nowości ?
nie jest tego tak dużo :)
OdpowiedzUsuńdlatego pisałam, że to raczej mini mini zakupki :)
UsuńJakie piękne szminki :)
OdpowiedzUsuńSzminki przepiękne <3
OdpowiedzUsuńzaciekawił mnie ten rozjaśniacz:)
OdpowiedzUsuńz pewnością więcej o nim napisze po dłuższym czasie używania :)
UsuńMam szmineczke Gr i bardzo ją lubię, a ideal cover od kobo kusi :-)
OdpowiedzUsuńmnie też od dawna kusił i jestem zadowolona z tego zakupu :)
UsuńGoldenRose piękne :)
OdpowiedzUsuńja z tej serii Golden Rose mam pomadkę nr04, którą uwielbiam nosić wiosną/latem <3
OdpowiedzUsuńSzmineczki z Golden Rose bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńUuuu, ja w tym miesiącu mam reżim finansowy! Zero zakupów... Prawie;). Hydrolat z czystka, szminka collistar i serum z amla do wlosow- tylko tyle ;)
OdpowiedzUsuńto gratulacje wytrwałości w zwyciężaniu pokus ;)
UsuńŁadne kolorki pomadek :) u mnie też słabo w marcu było :)
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie wypróbuję krem BB z Ingrid ;)
OdpowiedzUsuńOd czasu do czasu można zaszaleć z zakupami ;)
OdpowiedzUsuńPo cichu zazdroszczę Ci pomadek GR, od dawna się przymierzam do zakupu kilku odcieni :)
OdpowiedzUsuńja coraz bardziej powiększam swoją kolekcję, bo uwielbiam te pomadki :)
UsuńŁadne odcienie szminek ;)
OdpowiedzUsuńladne kolorki pomadek :)
OdpowiedzUsuńZainteresowałaś mnie tym rozjaśniaczem w sprayu :)
OdpowiedzUsuńMuszę poczytać coś więcej o rozjaśniaczu ;) bo jestem go ciekawa ;)
OdpowiedzUsuńkoniecznie, daje śliczne naturalne rozjaśnienie i niweluje odrosty :)
UsuńU mnie niestety Ingrid się nie spisuje :)
OdpowiedzUsuńFajne pomadki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://kosmetyczny-kuferek.blog.pl
w kolorach pomadek się zakochałam <3
OdpowiedzUsuńKobo Suntanned znalazł się w moich ulubieńcach marca :) Świetny produkt :)
OdpowiedzUsuńUżywałam tego rozjaśniacza Joanny i byłam zadowolona :) Też zamawiałam na Allegro, bo nigdzie go nie było :)
OdpowiedzUsuńpiekne kolorki pomadek
OdpowiedzUsuńAleż mnie ciekawi ten krem BB! Właśnie kończy mi się podkład, a na wiosnę chcę kupić coś lżejszego i tak się rozglądam, rozglądam, i chyba przypatrzę się bliżej :D U mnie też już moje nowości, ale prawie wszystko z pielęgnacji :)
OdpowiedzUsuńpolecam wypróbować, bo jest idealny jak lekki podkład, daje ładne krycie i nie czuć go wcale na twarzy :) jest tani więc jak najbardziej polecam :)
UsuńPomadki velvet matte są bardzo dobre jakościowo. Mimo,że posiadam tylko dwie to naprawdę za małe pieniądze taka jakość. Posiadam kolor 02 taki dzienny fajny kolorek i 07 który dałam mamie bo dla mnie był za jasny. Ponoć 18 to odpowiednik rusian red z Mac? Ja natomiast widzę duże podobieństwo między 02 a brave z Maca (ta z Maca trochę jaśniejsza ale ciut) I tak się napaliłam na tą macową, że chyba sobie sprawię tym bardziej, że za kilka dni urodziny:)
OdpowiedzUsuńja właśnie -02 kupiłam ostatnio a 18 mam i również słyszałam, że to odpowiednik, tak czy siak cudownie wygląda na ustach i warto się za nią zakręcić :)
UsuńŚliczne kolory pomadek. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :**
Uwielbiam te matowe pomadki, będę musiała przemyśleć zakup kolejnych. Markę Kobo muszę bardziej poznać, interesuje mnie bardzo ich bronzer.
OdpowiedzUsuńJa już dawno nic nie kupowałam, ale zapasy się powoli kończą:)
OdpowiedzUsuńW marcu się ograniczyłam, ale kwiecień zaczął się od szalonych zakupów w Rossmannie.
OdpowiedzUsuńZaciekawił mnie krem BB :)
szminki GR są super
OdpowiedzUsuńUwazaj Kochana z tym rozjasniaczem, kolezanka niezle sobie nim wloski spatolila :/ Zycze Ci udanych testow :)
OdpowiedzUsuńdobrze, że mówisz, ja zazwyczaj mocno nawilżam włosy przed lub po jego zastosowaniu więc nic złego nie powinno się stać, ale oczywiście będę uważać :)
UsuńNie takie straszne to szaleństwo.
OdpowiedzUsuńSzminki najlepsze :D ;)
OdpowiedzUsuńKolory szminek są piekne! Z asortymentu Golden Rose lubię lakiery :) ale na taką szminke tez mam chrapkę, choć rzadko uzywam.
OdpowiedzUsuńja szminki i lakiery nałogowo u nich kupuje ;)
UsuńBardzo lubię te matowe pomadki GR :)
OdpowiedzUsuńIdeal Cover z KOBO mam w najjaśniejszym odcieniu i służy mi do rozjaśniania wybranych partii twarzy i korygowania koloru za ciemnego podkładu/korektora :)
OdpowiedzUsuńja chyba na najjaśniejszy się też skusze i będę tak konturować moją twarz :)
UsuńU mnie znalazły się kosmetyki do ciała :D
OdpowiedzUsuńkilka lat temu miałam ten rozjaśniacz, zupełnie nie zadział u mnie
OdpowiedzUsuńno co Ty ja już po 3 użyciu widzę dużą różnicę i moje odrosty zrobiły się bardziej naturalne i zdecydowanie rozjaśniały :)
UsuńPomadka GR w numerze 02 bardzo mi się podoba i kusi mnie jej zakup :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne nowosci :)Piekne kolorki szminek wybralas! U mnie z marcowych nowosci przybyly mi 3 roze, moj ulubiony kosmetyk:D
OdpowiedzUsuńu mnie róże bardzo wolno schodzą :)
Usuńjeju jak mi się podoba GR02! A co do rozjaśnienia to próbowałaś żel z loreala?
OdpowiedzUsuńnie, a jak on działa ? jakoś mam wrażenie, że żele są o wiele mocniejsze od tych w sprayu :)
UsuńKocham te szminki z GR ;) akurat mam tez 02.- to przepiękny i mega uniwersalny odcien !
OdpowiedzUsuńUżywałam kiedyś tego rozjaśniacza z Joanny. Faktycznie, próżno go szukać w większych drogeriach, szybciej w jakichś małych lub starych sklepach chemicznych. Nie niszczy włosów aż tak jak tradycyjne rozjaśniacze i jest tani jak barszcz, ale do stopniowego (i nieinwazyjnego!) rozjaśniania polecałabym Sun Kissed Loreala :)
OdpowiedzUsuńmuszę poszukać go w takim razie, bo mnie nim zaciekawiłaś. Ja już chyba 4 razy użyłam tego z Joanny i ładnie rozjaśnił mi odrosty i stworzył naturalne pasemka ;)
UsuńFajne nowości, szminki mają piękne kolory :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie tym rozjaśniaczem ;) Też bardzo lubię szminki z GR, ale tych kolorów jeszcze nie mam :)
OdpowiedzUsuńO z rozjaśniaczem w sprayu jeszcze się nie spotkałam, ale unikam rozjaśniaczy, bo kiedyś strasznie zniszczyły mi włosy. A krem BB z Ingrid miałam i również byłam zadowolona :)
OdpowiedzUsuńpiękne te pomadki GR
OdpowiedzUsuńzawiodłem się na podkładzie z kobo
OdpowiedzUsuńja go jedynie do konturowania stosuje ;)
UsuńPlanuje zakup tych pomadek :)
OdpowiedzUsuńkażdy poleca mi te pomadki, hmm... może w końcu się skuszę :) świetne kolory *-*
OdpowiedzUsuńzapraszam! :)
koniecznie, są świetne i długotrwałe, a do tego tanie ;)
Usuńkiedys mialam te psikacze i potem odsprzedałam - jakos słabo działały u mnie
OdpowiedzUsuńRozjaśniacz z Joanny bardzo mnie zainteresował, chętnie dowiem się o nim coś więcej ;)
OdpowiedzUsuńposzukaj info bo warto się nim zainteresować, ja z pewnością o nim coś więcej napiszę ;)
UsuńUwielbiam pomadki Golden Rose Velvet Matte! Cudne!
OdpowiedzUsuńŁadne kolory pomadek wybrałaś. Muszę sobie wreszcie je sprawić jak będę w PL;) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMatowe pomadki stały się również moją, nową miłością :D
OdpowiedzUsuńszminki fajne ;D
OdpowiedzUsuńGratuluję tego minimalizmu! :)) U mnie trochę więcej, ale za to wszystko potrzebne w 100 % :))
OdpowiedzUsuńnawet jak więcej to najważniejsze, że tylko to co potrzebne, choć u mnie zawsze coś jest potrzebne ;)
Usuńnie słyszałam o tym sprayu z jonanny. ale chcę sobie zrobić za miesiąc ombre ;) może by się do tego sprawdził ? ;)
OdpowiedzUsuńmyślę, że tak dla uzyskania delikatnego naturalnego efektu :) poszukaj filmików o nim i info na blogach :)
Usuńnie obraziłabym sie jak bys mi podesłała link do aukcji z ktorej kupilas ten rozjasniacz ;p
OdpowiedzUsuńKurde, ciągle się czaję na ten krem BB :P
OdpowiedzUsuń