września 29, 2014

Najlepszy z najlepszych - peeling do twarzy z pudrem z pestek moreli Yves Rocher.

Witajcie :)


Do recenzji dzisiejszego produkty zbierałam się od dawna, ale w efekcie końcowym wpadał inny post. Dziś się zebrałam i chce przedstawić Wam peeling do twarzy z pudrem z pestek moreli Yves Rocher. Jak się sprawdził u mnie ?  Zapraszam do pełnej recenzji. 


Od producenta :


Skład :


Opakowanie, konsystencja, zapach, wydajność :
Opakowanie to tubka z otwieraniem na klik i odpowiedniej wielkości otworem. Stawiana jest na głowie przez co produkt jest zawsze łatwy do wydostania. Konstancja kremowa z drobnymi ziarenkami peelingującymi przypominającymi ziarenka piasku.  Zapach jest delikatny, słodkiej morelki, bardzo przyjemny dla nosa. Do wydajności również nie można się przyczepić, gdyż produkt starczy na długo i niewielka ilość pozwala na peeling całej twarzy. 


Działanie :
To co najistotniejsze w całym produkcie. Od praktycznie pierwszego użycia dostał miano mojego ulubieńca w dziedzinie peelingów do twarzy. Jestem fanką mechanicznych peelingów i takich gdzie czuć drobinki i ścieranie. Oczywiście w przypadku twarzy ma być to umiarkowane i przy tej ostrości delikatne. Ten peeling zawiera wszystkie wymaganie jakie stawiam i spisuje się u mnie całkowicie. Jest to ostry produkt i czujemy jego pracę na twarzy jednak nie podrażnia on skóry, ani nie wywołuje niepożądanych efektów. Skóra po jego zastosowaniu jest delikatna, miękka i gładka. Wągry są mniej widoczne po zastosowaniu, a przy regularnym używaniu możemy pozbyć się ich całkowicie. Z łatwością możemy zmyć go z twarzy. Cena nie należy do najniższych, ale za jego wydajność nawet w regularnej ofercie warto się skusić na niego. Jednak jak wiadomo często w Yves Rocher są promocje i ten peeling można dostać w bardzo niskiej cenie, prezencie, bądź wybrać go w zestawie.  Polecam go wszystkim którzy lubią mechaniczne peelingi i czuć jego działanie. 


Cena 21.90 zł / 50 ml

Plusy :
+ Moc
+ Brak podrażnień
+ Nie uczula 
+ Usuwa martwy naskórek 
+ Usuwa wągry
+ Wydajność
+ Opakowanie
+ Zapach

Minusy :
- Brak 

Znacie ten peeling ? Jaki jest Wasz ulubieniec w tej dziedzinie ?

97 komentarzy:

  1. nie znam, ale prezentuje się świetnie -chcę go!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem jego bardzo ciekawa! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Też nie dostrzegam w nim wad i zawsze wrzucam do koszyka przy okazji zakupów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. sprawdza się rewelacyjnie i można dostać go w dobrej cenie :)

      Usuń
  4. Wygląda fajnie, warto zapoznać się z nim bliżej

    OdpowiedzUsuń
  5. ale masz ładny kolor lakieru do paznokci
    peeling ma wspaniałą konsystencję !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to prawda, to tego świetnie działa ;)
      a co od lakieru to Golden Rose Rich Color nr 13 :)

      Usuń
  6. czuję, że polubiłabym się z tym peelingiem, bo lubię mocne, mechaniczne peelingi:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak jak ja, więc z pewnością byłabyś z niego mega zadowolona :)

      Usuń
  7. Chciałam go kupić ale u mnie w YR nie było
    dlatego meczę się się z peelingiem sebo
    vegetal z YR - na prawdę jest okropny. :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. polecam zamówić internetowo, mają fajne promocje i gratisy do zamówienia ;)

      Usuń
  8. Lubie YR, dawno tam nie bylam ;) A peeling brzmi zachecajaco, wiec na pewno wpadnie w moj koszyk ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Idealny peeling! nie miałam jeszcze kosmetyków z tej firmy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. polecam, ja mam kilka z których jestem bardzo zadowolona :)

      Usuń
  10. Wcześniej go nie miałam, ale wygląda na bardzo dobry!

    OdpowiedzUsuń
  11. niestety nie znam, ale wygląda na ideał;)

    OdpowiedzUsuń
  12. aż sama muszę go wypróbować

    ___________
    a u mnie?
    bluzka, w której się zakochasz;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie znam tego kosmetyku ale wydaje się być ciekawym produktem :) jak będę robiła zamówienie to chyba się skuszę ;).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. polecam jak najbardziej, bo spisuje się świetnie i nie mam wobec niego ani jednego minusika :)

      Usuń
  14. Nie znam tego kosmetyku ale wydaje się być ciekawy :) jak będę robiła zamówienie to chyba się skuszę ;).

    OdpowiedzUsuń
  15. mnie nie urzekł, jak dla mnie za słabo peelingował. Mój ulubieniec to po prostu najzwyklejszy korund. Ale to to już jest hardcorowy zdzierak, do używania raz na jakiś czas :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kusi mnie i chodzi za mną wypróbowanie go, ale póki co używam kosmetyki które mam obecnie i w zapasach :)

      Usuń
  16. No to zaraz wyciągam go z czeluści szuflady i zaczynam szorowanie :-)

    OdpowiedzUsuń
  17. nie miałam z nim docznienia ale wiem, że będe miała :) YR ma bardzo dobre kosmetyki ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. trafiają się u bubelki jak wszędzie, ale ogólnie firma ma dobre kosmetyki :)

      Usuń
  18. Chętnie go wypróbuję, ale dopiero koło grudnia jak będę robić jakieś zamówienie z YR :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Znam i go nie lubię :-D To najsłabszy peeling jaki miałam do tej pory ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oo ja zazwyczaj używam go ze szczotką mechaniczną i świetnie działa w duecie :)

      Usuń
  20. No i masz,teraz muszę go kupić.Wydaje się idealny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dla mnie taki jest wiem, że będę często do niego wracać :)

      Usuń
  21. mam go! wygrałam w rozdaniu i naprawdę jest super!

    OdpowiedzUsuń
  22. no proszę całkiem dobry peeling

    OdpowiedzUsuń
  23. A u mnie się nie sprawdził ;/

    OdpowiedzUsuń
  24. Miałam kiedyś taki peeling, ale w innym opakowaniu - chyba poprzednia wersja. Używałam go do rąk. Do twarzy był dla mnie za mocny (mam naczyńkową skórę, skłonną do zaczerwienień).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. więc nie dziwię się, że był za mocny, ten również nie sprawdziłby się w roli peelingu do twarzy w Twoim przypadku, raczej pozostają Ci jedynie peelingi enzymatyczne

      Usuń
  25. brzmi super, zachęciłaś mnie, szczególnie, że ma usuwać wągry :) trzeba będzie go wrzucić do koszyka :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie przy systematycznym używaniu tak działa, przy jednorazowym raz na jakiś czas widać znaczne zmniejszenie tych zanieczyszczeń na nosku :)

      Usuń
  26. Na mnie chyba byłby za mocny, bo mogę używać tylko enzymatycznych, ale właśnie zauważyłam, że dużo osób chwali sobie peelingi z dodatkiem z pestek moreli :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. skoro jedynie enzymatyczne to ten odpada bo ma mocne drobinki, ja nie mam się co do niego przyczepić :)

      Usuń
  27. Fajnie wygląda, choć u mnie takie peelingi to rzadkość.

    OdpowiedzUsuń
  28. Jeszcze nigdy nie miałam, ale spokojnie... :D przyjdzie na to czas :D.

    OdpowiedzUsuń
  29. miałam go i był świetnym peelingiem :)

    OdpowiedzUsuń
  30. jest bardzo dobry, używam go rzadko bo dla mnie jest za mocny:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to prawda ma mocne ziarenka peelingujące i dla niektórych może być za mocny :)

      Usuń
  31. Nie znalam go wczesniej, ale zdecydowanie laduje na mojej chciej liscie :)

    OdpowiedzUsuń
  32. uwielbiam peelingi:) jak narazie uzywam z st.ives :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Miałam go i nie współgrał niestety z moją cerą...:(
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. szkoda, ale wiem, że ma mocne drobinki więc do wrażliwej cery nie pasuje niestety

      Usuń
  34. Ale fajny kosmetyk! Nie znałam go wcześniej. I jeszcze ten zapach morelki - kusi mnie strasznie. :)

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeśli lubisz mocne peelingi to polecam go jak najbardziej :)

      Usuń
  35. Cieszę się, że trafiłaś na produkt który stał sie ulubieńcem :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Peelingów z tej marki jeszcze nie używałam. :P

    OdpowiedzUsuń
  37. musze sie rozejrzeć, te morele są tak kuszące! ! :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Ja sie obawiam peelingow na swoją sucha skore...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeśli mocne zdzieraki źle się u Ciebie sprawdzają to ten nie będzie dobry, a na suchą skórę lepiej używać czegoś lżejszego :)

      Usuń
  39. boję się że będzie dla mnie zbyt ostry, mimo wszystko:(

    OdpowiedzUsuń
  40. ja lubie mocne scieranie ale nie do twarzy.
    nuta zapachowa musi pieknie pachnieć :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Na pewno ma niezwykły zapach :)
    www.antymarka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  42. Na razie testuję peeling enzymatyczny, ale kto wie, może skuszę się na pierwszy produkt z tej firmy :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja nie przepadam za peelingami enzymatycznymi wole mocne zdzieraki, a ten taki właśnie jest :)

      Usuń
  43. Ciekawe czy jest podobny do tego z St. Ives czy soraya ;)
    Ja to kocham mocne zdzieraki :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie miałam tamtych peelingów, ale ten jest naprawdę mocnym zdzierakiem :)

      Usuń
  44. lubie wszystkie produkty peelingujace YR:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam jeszcze peeling do ciała i mam nadzieję, że tak samo się sprawdzi :)

      Usuń
  45. Skuszę sie na niego na pewno. Do tej pory peelingi do twarzy stosowałam tylko z perfecty

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. polecam ten jeśli jesteś fanką mocnych peelingów ;)

      Usuń
  46. Lubię zapachy większości kosmetyków YR, ten też musi pięknie pachnieć:)

    OdpowiedzUsuń
  47. ooo bardzo fajny ,nie znam produktow tej firmy,jmoze kiedys;)

    OdpowiedzUsuń
  48. Bardzo chętnie bym się skusiła! Będę polować na promocje:)

    OdpowiedzUsuń
  49. Ooo, fajny jest :) Chętnie sama wypróbuję, bo planuję złozyć większe zamowenie w sklepie Yves Rocher. Ja ogólnie sięgam po wszystkie enzymatyczne peelingi, ale ten mógłby się u mnie sprawdzić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ten jest mocnym peelingiem, ale jeśli nie masz problemów z tym to poluj na promocję jego :)

      Usuń
  50. Zachęcająca ta Twoja recenzja rzadko spotykam coś bez minusów:)

    Zapraszam do mnie na konkurs TUTAJ

    BLOG | FACEBOOK | INSTAGRAM

    OdpowiedzUsuń
  51. Czyli produkt dla mnie idealne. :P

    OdpowiedzUsuń
  52. dawno temu go używałam i był rewelacyjny :)
    Pozdrawiam! ;)

    OdpowiedzUsuń
  53. nie używałam, ale może się skuszę skoro tak dobrze oceniasz:)
    zapraszam tez do mnie na 2 nowe posty *_*

    OdpowiedzUsuń
  54. Tego peelingu akurat nie miałam, ale uwielbiam kosmetyki z Yves Rocher. W tym tygodniu kupiłam kolejny żel pod prysznic (lawendowy), bo innymi już nie umiem się wymyć i krem matujący do twarzy. Jak będę następnym razem w Yves Rocher to zwrócę uwagę na ten peeling.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. krem matujący miałam i byłam z niego zadowolona, a jeśli chodzi o żele to faktycznie mają świetne i jeszcze 2 mam w zapasie :)

      Usuń
  55. Kolejna bardzo ciekawa notka. ;) Chyba się na niego skuszę i przy najbliższej okazji kupię, bo mój poprzedni już się skończył. c;
    Obserwacja za obserwacje? Odpowiedz u mnie lub zwyczajnie zaobserwuj, a ja się odwdzięczę. ^^

    Pozdrawiam, Anu.
    http://murasakiiroanu.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  56. Kiedyś bardzo lubiłam takie peelingi zwłaszcza morelowe jednak od pewnego czasu mogę używać tylko i wyłącznie enzymatycznych.

    OdpowiedzUsuń
  57. nie znam go, zaciekawił mnie pewnie by się u mnie spisał :)

    OdpowiedzUsuń
  58. Też bardzo lubię ten peeling :)

    OdpowiedzUsuń
  59. Nie znam tego peelingu ale bardzo lubię też motelowy tylko, że z Soraya ;)

    OdpowiedzUsuń
  60. Ciekawy produkt :) ze względu na zapasy na razie się nie skuszę ale za jakiś czas :p

    OdpowiedzUsuń
  61. uwielbiam go za delikatny morelowy zapach i działanie :)

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że ze mną jesteś ! Poznajmy się i zostaw ślad po sobie,tak będzie łatwiej :)
Wszelkie Twoje pytania czy wątpliwości zostaną rozwiązane najlepiej jak się da.

Copyright © DwojeWeTroje , Blogger