kwietnia 02, 2014

Tanie zamienianie - Essie vs. Golden Rose

Witajcie :)


        Dziś środa z zamiennikami, a w tym tygodniu przyszła kolej na sławny Essie Bikini So Teeny i jego myślę, że godnego zastępcę Golden Rose Rich Color nr 38. Kolor jest jednym z moich ulubionych. Jeśli nie widziałyście pierwszego wpisu z serii to zapraszam <tutaj> i tam jest wyjaśnione o co chodzi.


       Kolor w buteleczce jest jak dla mnie identyczny, dopiero po odkręceniu opakowań widać drobną różnice, a mianowicie drobinki mieniące się w lakierze Essie, których nie widać na paznokciach. Konsystencja Golden Rose jest zbita i gęstsza, jednak nie sprawia to problemu przy malowaniu, natomiast Bikini So Teeny jest bardzo wodnisty i trzeba uważać przy malowaniu paznokci aby nie zalać skórek. Pędzelek jak dla mnie w tym przypadku wygodniejszy w Rich Color, czyli ich standardowy gruby pędzel, który dla wąskiej i małej płytki niestety jest ciężki w użyciu, natomiast Essie ma standardowy pędzelek. Paznokcie Golden Rose zostały pokryte jedną warstwą lakieru, natomiast pazurki Essie zostały pomalowane dwoma warstwami. Szybkość schnięcia lakieru jest podobna, jednak pierwszeństwo w tym ma lakier Rich Color. Trwałość Golden Rose to ok 5 dni, w przypadku Essie nie jestem w stanie określić.


W tym przypadku jeśli chodzi o malowanie i pędzelek jak dla mnie wygrywa lakier z Golden Rose.

W obu przypadkach lakier nałożony jest na płytkę bez odżywki i nie ma położonego nabłyszczacza na lakier. Na paznokciach wyglądają tak :



I jakie jest Wasze zdanie na ich temat ? Godny zamiennik ? Lakier z GR mam od roku i mimo gęstszej konsystencji nic się z nim nie stało prócz zużycia.

71 komentarzy:

  1. Nie miałam ani jednego ani drugiego lakieru. Jednak patrząc na zdjęcia to kolosalnej różnicy w kolorze nie ma, więc całkiem możliwe, że się skuszę na GR :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak dla mnie są niemal identyczne więc polecam tańszą wersje ;)

      Usuń
  2. Popatrz, jak to się czasem przepłaca ;)
    Zapraszam do mnie na rozdanie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Szczerze mówiąc to na paznokciach nie widać różnicy. Na ostatnim zdjęciu wręcz bym powiedziała, że trzy ostatnie palce to ten sam lakier. Według mnie nie ma co przepłacać i zdecydowanie wybrałabym GR. Nie miałam nigdy żadnego lakieru z Essie, ale czytając opinie wolę tańsze, a również dobre :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak dla mnie różnica ceny jest bardzo duża, a lakiery Essie u mnie powodują łamanie paznokci za każdym razem gdy miałam więc wole tańszy, w moim przypadku lepszy, a w takim samym kolorze :)

      Usuń
  4. kolejnym tanim zamiennikiem jest Bahama Mama Essie i Golden Rose 28 rich color ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja tez różnicy nie widzę ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. ja tez różnicy nie widzę a te lakiery z golden sa świetne ;P

    OdpowiedzUsuń
  7. Szczerze mówiąc nie widzę różnicy. Pozdrawiam : ) http://jusinx.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Szczerze, to nie lubię GR. Schnie dłużej i nie błyszczy się tak pięknie. Wszystkie co miałam, pooddawałam. Został mi jeden bubelek. Nie wierzę w zamienniki, przeważnie do pięt nie dorastają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie GR się najlepiej sprawdzają, najdłużej utrzymują i szybko schną (ale na mojej płytce większość lakierów szybko schnie), połysk w obu lakierach jest ten sam bez nabłyszczacza :) lakiery Essie niszczą mi paznokcie i już dobrych kilka paznokci straciłam przez nie, dlatego jak dla mnie GR są lepsze przede wszystkim składem od Essie. Kolor ten sam, jakość dla moich paznokci lepsza, więc "zamiennik" lepszy od sławy w moim odczuciu :)

      Usuń
  9. Nie miałam żadnego z tych lakierów, ale rzeczywiście są bardzo podobne ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. No tutaj to już kompletnie nie widze różnicy, musze poszukać tego z GR bo kolor bardzo mi sie podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  11. O kurczę, kolor identyczny :)
    Ja mam wersję Essie ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. wow, są niemal identyczne ☺ dzięki za przydatny post

    OdpowiedzUsuń
  13. oba śliczne jednak chyba Essie mniej smuży ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. porównywalnie w obu przypadkach, choć Essie bardziej wodnisty więc może być mniej smużący :)

      Usuń
  14. Tym razem jednak punkty dla Essie.

    OdpowiedzUsuń
  15. essie wyglada ładniej, ale jak dla mnie kolorki są te same ;)

    bardzo fajny pomysł z takimi postami, czekam na wiecej :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Mimo, ze niewielka roznica, mi jednak bardziej podoba sie essie ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. co prawda nie mam tego koloru, bo niebieski nie gości często u mnie na dłoniach ale ten lakier z GR faktycznie jest świetnym zamiennikiem Essie :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie lubię koloru niebieskiego, ale na tego Essiaka mam ochotę. Sądzę że Golden Rose jest jego godnym następcą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak dla mnie ten kolorek jest świetny, bardzo lubię go na paznokciach :)

      Usuń
  19. Kolory sa faktycznie niemal identyczne, ale chyba jednak na płytce lepiej prezentuje się Essie, zrobil mniej smug. Aczkolwiek nigdy nie miałam żadnego z nich i moja opinia opiera się tylko na Twoim zdjęciu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w rzeczywistości oba smużą w podobnym stopniu jednak Essie jest bardziej wodnisty i przez to może mniej smużyć :)

      Usuń
  20. Tym razem to ja nie widze zadnej roznicy :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo lubię lakiery Golden Rose. Ten kolor mam i zawsze dostaję dużo komplementów, gdy mam go na paznokciach. :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Osobiście jestem zakochana w GR i nie zapowiada się, żebym miała je zmieniać na inną markę :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja z pewnościa ich nie zmienię, bo moje paznokcie te lakiery tolerują i uwielbiają ;)

      Usuń
  23. Widziałam już takie porównanie na jakimś blogu czemu nie, gr fajna alternatywa dla essie, ja róznicy nie widzę

    OdpowiedzUsuń
  24. Faktycznie niemal identyczne :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Jak na moje oko - nie widać różnicy ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Śliczne kolory:)
    Jestem zdecydowanie za GR:D

    OdpowiedzUsuń
  27. Strasznie mi się podoba i jedne i drugi :) a żeby sprawdzić, którym się lepiej maluje, musiała bym spróbować który wygodniejszy dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. nie widzę żadnej różnicy, więc po co przepłacać :-)
    Essie jeszcze nie miałam okazji wypróbować, ale GR tą serię Rich Color bardzo lubię, głownie ze względu na fajne, grube pędzelki i kolory :-)
    ps. świetna seria, chętnie przeczytam więcej takich wpisów :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak dla mnie to ich najlepsza seria, a do tego jeszcze krycie po 1 warstwie :)
      Jeszcze kilka się pojawi takich porównań ;)

      Usuń
  29. piękny kolorek :) dla mnie lakiery z GR są świetne :) godny zamiennik na 100% :D

    OdpowiedzUsuń
  30. śliczny kolorek. ja nie widze różnicy :)

    OdpowiedzUsuń
  31. super kolor, opłaca się go mieć :)

    OdpowiedzUsuń
  32. bardzo fajny kolorek, i pasuje do wszystkiego :) wyobrażam go sobie z jeansami :D mmmm piękny!

    www.thegrisgirl.blogspot.com.es

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja nazywam ten kolorek Jeansowy, prawda do wszystkiego pasuje :)

      Usuń
  33. Ha! Już na miniaturce zgadłam, że to słynny Bikini ;-)) Faktycznie kolory są identyczne :-)

    OdpowiedzUsuń
  34. jeśli o mnie chodzi to nie widzę różnicy, więc jak głosi slogan jeden z reklam- po co przepłacać:)

    OdpowiedzUsuń
  35. Wow! Cudowne odcienie :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Na paznokciach rzeczywiście nie widać żadnej różnicy. Nigdy nie miałam żadnego z tych lakierów. Zewsząd otaczają mnie konsultantki Avon i Oriflame więc wszystkie moje lakiery są z tych firm, niestety żaden nie wytrzymuje 5 dni.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja nie mam przekonania do tych marek i najczęściej kupuje lakiery z Golden Rose ;)

      Usuń
  37. Ja nie widzę żadnej różnicy :) super kolorek

    OdpowiedzUsuń
  38. Lakiery z GR mam i jestem z nich zadowolona, Essiaków nie miałam, więc ciężko mi je do siebie porównać.

    OdpowiedzUsuń
  39. Różnicy, po za ceną nie widzę:)

    OdpowiedzUsuń
  40. kolor identyczny :)
    zastanawiam się nad fenomenem lakierów Essie, ale nie wiem czy kiedyś przekonam się o ich działaniu - 30zł za lakier to dla mnie za dużo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak dla mnie to ich fenomen polega jedynie na marce i chęci posiadania czegoś "lepszego", bo nie różnią się niczym od tańszych lakierów czasami lepszymi jak dla mnie. Ja rożnie nie wydałabym 30 zł na lakier :)

      Usuń
  41. Mam ten z Golden Rose i używam non stop ;). Może kiedyś się skuszę na ten z Essie, jeśli będzie na jakieś promocji. Ale różnica jest minimalna, a może nawet i żadna ;))

    OdpowiedzUsuń
  42. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  43. Odcień koloru rzeczywiście identyczny, jednak Essie ma w sobie delikatny shimmer, niewidoczny w cieniu , jednak w słońcu cudnie mieni się jak roziskrzone słońce na powierzchni wody, nadając lakierowi trójwymiarowości. Poza tym te drobinki lśniącego pyłu w lakierach powodują, że lakier gładko się rozprowadza po całej płytce. Zatem w tym przypadku wybrałabym Essie :)

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że ze mną jesteś ! Poznajmy się i zostaw ślad po sobie,tak będzie łatwiej :)
Wszelkie Twoje pytania czy wątpliwości zostaną rozwiązane najlepiej jak się da.

Copyright © DwojeWeTroje , Blogger