Pozornie nie zwracam uwagi na coś czego nie widzę, a tak właśnie jest z tym co jest w moim organizmie. Kości i chrząstki składają się w wielu składników, a w tym kolagenu. Nawet nie zadawałam sobie sprawy, że z wiekiem ubywa on z naszego ciała i należy go uzupełniać. Na szczęście moja świadomość wzrosła i przeszłam kurację Collagen by Volante. Jakie wrażenia po? Zobacz.
Nie jest to tania kuracja, ale jeśli działa to warto. Jasne, że nie łatwo ocenić to co znajduje się w naszych kościach, ale już efekty na skórze z łatwością można stwierdzić. Wiadomo, że suplement diety to nie wszystko, ale wspomaganie ciała od środka jest zawsze lepsze od bierności. Kuracja starczy na 3 tygodnie, należy przyjmować jedną saszetkę dziennie, najlepiej z samego rana ponieważ należy przyjmować ją 30 minut przed posiłkiem na czczo. W składzie znajdziemy liofilizowany kolagen rybi nazywany eliksirem młodości, sok z cytryny i oliwę z oliwek. To właśnie te ostatnie składniki wyczuwany jeśli chodzi o smak. Ja popijam wodą i szybko o nim zapominam, ale można również rozcieńczyć z wodą. Jakie efekty zauważyłam? Moja skóra jest znacznie wygładzona, tam gdzie widziałam już "osłabienie" jej, stan znacznie się poprawił. Uwaga kolejnym mega istotnym efektem dla mnie jest zmniejszenie cellulitu. Już to jest dla mnie wielkim sukcesem i więcej mi nie potrzeba od tego suplementu. Choć jestem przekonana, że moje wnętrze również zyskało.
Polecam wypróbować tą kurację, szczególnie, że jest to produkt, który uzupełnia substancję, która po 25 roku życia ubywa z naszego organizmu.
Jestem ciekawa czy Ty miałaś taką kurację? Jakie sprawdzone i działające suplementy diety polecasz?
Miłego dnia!
Aleksandra Anna
Nie sięgam po żadne suplementy :)
OdpowiedzUsuńCzasem warto się wspomóc suplementem :)
OdpowiedzUsuńSzczególnie kiedy są naturalne :)
UsuńChyba kiedyś łykałam tabletki i faktycznie stan mojej skóry był lepszy. Niestety nie jestem sympatykiem łkania tabletek i przestałam :( Ale może takie saszetki to by było coś dla mnie
OdpowiedzUsuńTu mamy formę płynu więc może pójść lepiej :)
UsuńWłasnie kończę kurację uodparniającą i zaczynam kolagen :)
OdpowiedzUsuńJA się suplementuję ale kolagen nie przemawia do mnie
OdpowiedzUsuńPrzydatny post :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie byłam na takiej kuracji po suplementy nie sięgam :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie byłam na takiej kuracji.
OdpowiedzUsuńJa za suplementami nie przepadam :(
OdpowiedzUsuńNie znam jeszcze tej kuracji supleentowej.
OdpowiedzUsuńSuplementy diety trzeba dobierać nie tylko ze względu na wiek, najlepiej wykonać badania aby sprawdzić jakie niedobory występują w organizmie. Poza tym ma znaczenie też jaka to pora roku, na https://baza-lekow.com.pl/suplementacja-w-zaleznosci-od-pory-roku/ czytałam jak powinna wyglądać suplementacja w zależności od miesiąca, pogody. Tak aby jak najlepiej wspomagać organizm. Podstawą powinno być stosowanie witaminy D, cały rok.
OdpowiedzUsuń