Witajcie :)
Jakiś czas temu dostałam do testów masełko z The Body Shop Wild Argan Oil i od razu zabrałam się za używanie go i testowanie. Zapoznałam się z nim na tyle dobrze, by móc powiedzieć Wam o nim co nieco. Jesteście ciekawi jak wypadnie ? Zapraszam
Skład :
Opakowanie, konsystencja, zapach, wydajność :
Masło zamknięte jest w typowym zakręcanym pudełeczku dla tych produktów z TBS. Łatwo i wygodnie możemy wydostać kosmetyk z opakowania. Konsystencja jest zbita, jednak po wydostaniu masła na palec jest bardzo przyjemne w aplikacji i bezproblemowe. Zapach jest cudowny, słodkawy zapach oleju arganowego, mogłabym wąchać ciągle. Wydajność jest świetna, niewielka ilość starczy na posmarowanie ciała.
Działanie :
Do nawilżenia nie potrzeba dużo kosmetyku, niewielka ilość starczy na posmarowanie ciała. Masło mimo swojej zbitej konsystencji po nabraniu jest łatwy w rozsmarowaniu i delikatnie sunie po skórze, co sprawia, że aplikacja jest przyjemna. Zapach pozostaje na długo na skórze. Masło sprawia, że skóra jest miękka, wygładzona i nawilżona. Napina ją i wygląda świeżo. Jestem bardzo zadowolona z tego mazidła i z pewnością zakupię pełną wersję produktu. Jak dla mnie masło okazało się całkowitym hitem.
Plusy :
+ Nawilżenie
+ Wygładzenie i napięcie skóry
+ Zapach
+ Skład
+ Wydajność
+ Konsystencja
+ Opakowanie
Minusy :
- Brak
Co myślicie o tym cudeńku ? Lubicie masła z TBS?
............................................................
Dostałam się do drugiego etapu więc proszę Was o pomoc w zebraniu głosów po linkiem :
Link
Jeśli link nie działa, moja recenzja znajduje się na 8 stronie, a jak załaduje pustą stronę należny kliknąć w mini kwadracik w górnym lewym rogu i załaduje do recenzji :)
Z góry dziękuje
Jeśli link nie działa, moja recenzja znajduje się na 8 stronie, a jak załaduje pustą stronę należny kliknąć w mini kwadracik w górnym lewym rogu i załaduje do recenzji :)
Z góry dziękuje
bardzo fajne masełko jak widać ;) zazdroszczę, nigdy nie miałam nic z TBS:) oczywiście oddam głos
OdpowiedzUsuńmasełko jest rewelacyjne :)
Usuńdziękuje :*
Ja też nigdy nic nie miałam, jeśli kupuję nawilżenie do ciała to zwykle trochę tańsze. Więcej inwestuję w twarz, no i dłonie ;-)
Usuńja nie miałam kiedyś przekonania do tych masełek, ale bardzo je polubiłam :)
UsuńJeżeli byłby to zapach oleju arganowego to gwatantuje, że nie mogłabyś go wąchać godzinami :D
OdpowiedzUsuńz pewnością nie jest to czysty zapach, ale ja go bardzo polubiłam :)
UsuńPięknie pachnie to masełko :)
OdpowiedzUsuńNie mam dostępu do TBS i bardzo nad tym ubolewam :(
OdpowiedzUsuńjak tylko będziesz miała okazję to polecam masełka ich :)
Usuńfajnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńjakie ładne zdjęcie:) chętnie bym wypróbowała, choć niestety nie mam już dostępu do TBS
OdpowiedzUsuńdziękuje ;)
UsuńCoraz bardziej żałuje, że się nie dostałam do tych testów ;( ale fajnie, że masełko sie sprawdziło :) Głos oddany Kochana :) powodzenia :*
OdpowiedzUsuńdziękuje bardzo kochana :* masełko sprawdziło się i rozpaliło apetyt na inne :)
UsuńO, ciesze się, że w końcu przekonałaś się do maseł z TBS :) z pewnością zakupię je w chłodniejszych sezonach, oczywiście po uprzednim wyzerowaniu swoich zapasów :))
OdpowiedzUsuńoj przekonałam się i to bardzo do tych masełek :)
UsuńJa również jestem z niego zadowolona:))Głos oddany :)))
OdpowiedzUsuńdzięki kochana :)
Usuńprezentuje się ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńZapach mega słodki, ale przyjemny:) Jestem totalnie zauroczona jego działaniem! Za kilka dni też wystawię swoją recenzję:)
OdpowiedzUsuńja uwielbiam takie zapachy dlatego całkowicie podbił moje serce i te działanie ;)
UsuńChętnie bym je powąchała:)
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy od nich maseł ale bardzo kuszą
OdpowiedzUsuńSuper, że hit. Ja nie mam :)
OdpowiedzUsuńO mamo widzę, że bardzo treściwe to masełko, wygląda na wręcz twarde w konsystencji :) Muszę sobie "obwąchać" jak będę w stacjonarnym The Body Shopie :)
OdpowiedzUsuńkoniecznie musisz to zrobić, jest cudowne w zapachu, działaniu i konsystencji - zbita ale przy aplikacji idealnie sunie po skórze :)
UsuńŻałuje, że się nie załapałam na testy tego masełka bo wygląda super!
OdpowiedzUsuńszkoda, bo naprawdę jest cudowne :)
UsuńSame plusy, warto by spróbować.
OdpowiedzUsuńGdzieś już czytałam na temat tego masełka na jakimś blogu. Pozdrawiam jusinx.blogspot.com
OdpowiedzUsuńZajdę do TBS i koniecznie sobie je sprawie skoro jest takie fajne ;)
OdpowiedzUsuńpolecam, koniecznie musisz je obwąchać i sprawdzić na ciele, bo jest cudowne :)
UsuńZagłosowane :) Fajne masełko, szkoda tylko że olej arganowy w składzie na dalekiej pozycji...
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na blog: http://pinkbeautyspy.blogspot.co.uk
dziękuje kochana :*
UsuńChetnie bym wyprobowala :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie mam dostępu do TBS, a chętnie bym wypróbowała jakieś masełko :-)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że będziesz miała na to okazję, bo warto :)
Usuńmnie także przypadło do gustu to masełko :)
OdpowiedzUsuńTeż go polubiłam.
OdpowiedzUsuńmnie jakoś nie kusi :)
OdpowiedzUsuńJakoś z TBS mam zawsze nie po drodze a tak kusisz :D
OdpowiedzUsuńkuszę, bo warto kochana, jak będziesz gdzieś w pobliżu to wejdź i przyjrzyj się bliżej ich produktom bo warto :)
UsuńJak będę miała okazję to je wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam go za sam zapach :)
OdpowiedzUsuńoj tak zapach jest cudowny :)
Usuńmasełko ma super skład! chętnie bym je wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńdziała również świetnie :)
Usuńjak nie ma minusów to bym je z chęcią sprawdziła:)
OdpowiedzUsuńbardzo kuszą mnie masełka TBS :)
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam, ze szukaja testerek... Swoją drogą - produkt wygląda ciekawie :)
OdpowiedzUsuńjest wart uwagi i wypróbowania :)
UsuńNie wiem czy dobrze napisałam wcześniejszy komentarz ;d
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie poszukam go u siebie ! Miałam kiedyś balsam z tej firmy i był cudowny ! :))
z czystym sumieniem polecam to masełko i wiem, że będziesz zadowolona. Ma świetne działanie, a do tego zapach i konsystencje :)
Usuńja na razie miałam tylko jedno masełko TBS, o innym zapachu i też mnie oczarowało
OdpowiedzUsuńchyba te masełka mają to do siebie ;)
UsuńJak najbardziej je polubiłam, uwielbiam je za konsystencje, dla mnie jednak jest mało wydajne, niestety :)
OdpowiedzUsuńz wydajnością się okaże, ale póki co niewielka ilość wystarczy na nawilżenie skóry więc nie powinien być słabo wydajny :)
UsuńLubię taką konsystencję :)
OdpowiedzUsuńmusi być super! jak zobaczę na pewno kupię :D
OdpowiedzUsuńi takie jest :)
UsuńJaaaakie gęste! super!
OdpowiedzUsuńChętnie bym spróbowała ;-)
OdpowiedzUsuńfajnie wygląda :D
OdpowiedzUsuńpozdr www.swiatkarinki.pl
głos oddany :0 ja również testuję masełko i proszę o głos, moja recenzja jest na stronie 10 :)pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńdziękuje kochana, idę glosować ;)
UsuńNigdy nie miałam masła z TBS, szkoda mi kasy trochę ;p Ale może kiedyś się skuszę, chociaż na miniaturkę w promocji ;) Pewnie bym używała oszczędnie :P
OdpowiedzUsuńteż nie miałam przekonania do tych masełek, ale teraz wiem, że warto i z pewnością to nie moje ostatnie masełko :)
UsuńChyba jako jedyna nie wiedziałam o tej akcji :)
OdpowiedzUsuńhehe myślę, że nie tylko jako jedyna :)
UsuńGłos oddany :* Powodzenia Kochana! ;*Masełko super, nie miałam jeszcze z TBS :(
OdpowiedzUsuńdzięki kochana :*
Usuńmasełko jest rewelacyjne ;)
Nie miałam masła z TBS, jedynie mydełka ;)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie te masełko i jego zapach ; )
Jak tylko powąchałam, przepadłam. Dla samego zapachu mogłabym je kupować :-)
OdpowiedzUsuńTeż je dostałam, ale jeszcze nie nakładałam na ciało. Nie podoba mi się jego zapach :/
OdpowiedzUsuńa mnie właśnie najbardziej zapach urzekł, ale fakt jest mocny i słodki co nie każdemu może się podobać, jednak na ciele nie jest aż tak intensywny :)
Usuńjuz druga, pozytywna opinia dzis :) chyba kupie :)
OdpowiedzUsuńi pewnie nie ostatnia, warto się w niego zaopatrzyć i wypróbować :)
UsuńUwilebiam Twoje zdjęcia !Moje storczyki znów będą kwitły i jeden jest chyba w takim odcieniu, jak Twoje kwiatki
OdpowiedzUsuńmój przekwitł więc opadające listki powędrowały na zdjęcia, teraz czekam, aż znowu wypuści kwiaty :)
Usuńrewelacja:) przepięknie pachnie:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię maselka TBS, mam chyba jeszcze jedno w zapasie :) Tego nie miałam, ciekawa jestem zapachu.
OdpowiedzUsuńzapach jest cudowny, polecam powąchać jak będziesz miła okazję :)
UsuńTeż mm to masełko . Zapach jest prześliczny
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa tego masełka, a w szczególności jego zapachu :)
OdpowiedzUsuńz chęcią wypróbowałabym to masełko :)
OdpowiedzUsuńmoże się skuszę... miałam różne kremy, balsamy z TBS ale żaden nie zachwycił mnie totalnie ;) teraz mam masełko z Organique. Polecam Ci tam zajrzeć, polska firma, a ma cudeńka. Niestety drogie, ale można kupić mniejsze mydełka czy trochę balsamu w małym pojemniczku, na wagę. Muszę napisać co nieco u mnie na blogu :))
OdpowiedzUsuńznam i bardzo lubię Organique, ale jeszcze masełek od nich nie miałam więc muszę wypróbować :) jeśli chodzi o TBS to masełko jest cudowne pod względem działania jak i zapachu oraz konsystencji, jak będziesz miała okazję to wypróbuje ;)
Usuńsame plusy zbiera,ja jednak nie przepadam za arganem
OdpowiedzUsuńWygląda fajnie :)
OdpowiedzUsuńMi od razu rzuciła sięw oczy jego konsystencja :) jest świetna, uwielbiam takie kosmetyki :))
OdpowiedzUsuńja również, zbita, ale przy aplikacji idealnie się rozprowadza :)
Usuńżałuję, że koniec końców nie zapisałam się, gdy szukali testerek
OdpowiedzUsuńjest czego żałować
UsuńJa w ogóle przepadam za kosmetykami The Body Shop, choć akurat maseł nie miałam okazji używać.
OdpowiedzUsuń