kwietnia 24, 2014

Perfumy o zapachu Bzu - odkrycie z Yves Rocher.

Witajcie :)


       Jak pamiętacie w Marcu w moim szale zakupowym łupem padły perfumy z Yves Rocher Purple Lilac, a raczej były gratisem do zakupów. Odłożyłam je na bok nie sprawdzając zapachu i praktycznie o nich zapomniałam. Ostatnio wyciągnęłam je i zaciekawiona zapachem wypróbowałam i od razu się nimi zauroczyłam.


        Kwitnący bez jest moim ulubionym zapachem kwiatowym i kiedy wypełnia pomieszczenia w moim domu czuje się najlepiej, jakim zaskoczeniem było gdy okazało się, że sama będę nim pachnieć. A no właśnie :) Zapach jest identyczny jak bez, świeży, delikatny, ale wyczuwalny. Przypomina mi woń unoszącą się z wiatrem, którą się czuje podczas spacerów, gdy kwitną bzy. To idealny zapach dla wszystkich fanów tego drzewa.


        Perfumy z pewnością długo u mnie nie przetrwają z racji na intensywność używania ich przeze mnie, ale również szybki ubytek w butelce spowodowany aplikatorem, wydobywającym na zewnątrz dużą ilość perfum. Zapach utrzymuje się na skórze przez ok 4h co nie jest rekordowo długim czasem, a na ubraniach zdecydowanie dłużej. Flakonik jest szklany i bardzo prosty w wyglądzie, jedynie z nazwą perfum i zatyczką metalową.


        Z chęcią zakupiłabym dużą ilość flakoników i używała jako zapach w pokoju. Obecnie perfumy są na promocji i kosztują 59 zł. Nie mnie jednak dla wszystkich fanów Bzu polecam te perfumy.


Cena 83 zł / 100ml

Znacie te perfumy ? Lubicie zapach bzu :)

78 komentarzy:

  1. Wszystkie zapachy z tej serii dosyć szybko się ulatniają. Szkoda, bo mają piękne kompozycje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja u siebie czuje je do 4 h niestety tylko :)

      Usuń
    2. kiedyś była inna seria tych perfum o zapachu bzu, pachniały o niego lepiej od tych tutaj i trzymały się cały dzień! Potem wprowadzili te, które okazały się klapą.. tesknie za starą wersją

      Usuń
  2. Bez! bardzo mi ten zapach odpowiada:) i żałuję, że nie mam krzewu w ogrodzie o tym zapachu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. ta cena nie jest równomierna do ich utrzymywania się niestety :(

      Usuń
  4. Ja jeszcze nie miałam perfum o zapachu bzu także te muszę koniecznie poznać :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam ją, pachnie cudnie, szkoda tylko, że na mnie zapach jest strasznie nietrwały.

    OdpowiedzUsuń
  6. Perfum nie dla mnie, mam uczulenie na bez, tzn kiedy jestem w jego pobliżu i czuję jego zapach strasznie kicham, więc perfum nie dla mnie :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. współczuje i faktycznie lepiej nie ryzykować :)

      Usuń
    2. Kasia M, perfuMY, a nie "perfum" czy "perfuma".
      Perfumy nie mają liczby pojedynczej w języku polskim.
      Mówi się: "Te jedne perfumy" oraz "Tych kilka perfum".

      Cytując profesora Miodka:
      "PERFUMY to jest słowo bez liczby pojedynczej, ale rodacy, widzę to i słyszę bez przerwy w rozmaitych punktach usługowych, niejako na siłę chcą stworzyć liczbę pojedynczą i w tym momencie, oczywiście, popełniają błąd, bo perfumy – powtórzmy - liczby pojedynczej nie mają. To jest tak zwane plurale tantum - jak sanie, sanki, drzwi, nożyce, nożyczki, grabie, czyli forma używana tylko w liczbie mnogiej: to są perfumy, lubię zapach tych perfum, nie lubię zapachu tych perfum, tym perfumom się przyglądam, o tych perfumach marzę.
      TAK: perfumy
      NIE : perfum
      Czyli podsumujmy: zawsze perfumy, nigdy perfum?
      Nigdy ten perfum, nigdy ta perfuma, tylko zawsze te perfumy - wyłącznie w liczbie mnogiej."

      Usuń
  7. Podobnie, jak Ty, uwielbiam zapach kwitnacych kwiatow bzu :) W takim razie, zapisuje te perfumy na liste ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Oh, musi przepięknie pachnieć! :) Będę musiała go powąchać! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie miałam tych perfum. Flakon bardzo mi się podoba. Cena bez promocji jest dla mnie za wysoka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. najlepiej je kupić na promocji lub jak jest możliwość wybrać jako gratis przy zamawianiu, bo inaczej za drogo je cenią jak na trwałość

      Usuń
  10. Szkoda że tak nietrwały jest :/ ale

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokładnie, choć na promocji lub jako gratis to nie ma na co narzekać ;)

      Usuń
  11. Ich zapach jest cudowny, jednak jak dla mnie zbyt słaby. Po kilku minutach już go nie czuję, a szkoda, bo jest naprawdę piękny

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no właśnie to największy ich minus, ale jak na perfumy w gratisie to nie ma na co narzekać ;)

      Usuń
    2. Jacha! Darowanemu koniu... :D

      Usuń
  12. Mam miniaturę tego zapachu i dwa pełnowymiarowe (cytrusy i kwiat wiśni)- wszystkie uwielbiam :D A w ostatniej promocji kupiłam 2 za 60 zł :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja ich nie lubię po "odświeżeniu". Wcześniejsza wersja była lepsza, ale ją zastąpiono gorszymi kosmetykami :-(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nawet nie wiedziałam, że istniała poprzednia wersja.

      Usuń
  14. Zapach faktycznie jak prawdziwy, ale u mnie trzymają się strasznie krótko :-(

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo lubię zapach bzu, perfumy muszą pachnieć obłędnie, ale obawiam się, że nie mogłabym nosić tego zapachu bo by mnie męczył. :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Muszą pięknie pachnieć:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Uwielbiam zapach bzu,na pewno zapoznam się z tym zapachem :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie miałam ani perfum ani innych kosmetyków o zapachu bzu ale chętnie bym się w takie zaopatrzyła, bo zapach bzu również bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Uwielbiam zapach bzu! ;) A pudełeczko wygląda cudownie

    blog-amandy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo zaluje ze nie mieszkam w Polsce, poszlabym i kupila odrazu dwa flakoniki! Uwielbiam zapach bzu!

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie :) www.inlillyseyes.blogspotco.uk

    OdpowiedzUsuń
  21. Uwielbiam zapach bzu! Bardzo fajny blog, obserwuje i zapraszam do siebie, dziś post nietypowy o tym jakiego kosmetyku używa mój jeż pigmejski :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie znam tego zapachu, ale przy kolejnej wizycie w YR na pewno sięgnę po tester, aby powąchać :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Z YR miałam tylko takie mgiełki, jagodowa była ładna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a jak z utrzymaniem się zapachu w przypadku mgiełek ?

      Usuń
  24. Kocham bez i konwalie :-) Mam konwaliowy balsam do ciala, ale zapach nie jest WOW. A ta perfumę chetnie bym wyprobowala :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. konwalię bardzo lubię, a ten zapach z pewnością wywołałby WOW :)

      Usuń
  25. Te zapachy są od lat w YR, zmieniają jedynie szatę graficzną :-). Miałam piwonie (3x), bez (2x) i gardenię (1x), ktora jest niestety wycofana. Zapachy są faktycznie obłędne, jak żywe kwiaty bardzo je lubię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. te są moimi pierwszymi, ale zapach zdecydowanie jak żywy kwiat ;)

      Usuń
  26. Jakoś zapach bzu mi nie podchodzi:(

    OdpowiedzUsuń
  27. Miałam jeszcze starą wersję tych perfum i byłam zachwycona :) Bardzo lubiłam ich używać właśnie wiosną ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. ja czekam, aż lilak pojawi się w ogródku :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Musi pachnieć pięknie.. aż musze iść go powąchać :)

    OdpowiedzUsuń
  30. kiedyś miałam jakiś zapach ale krótko się trzymał

    OdpowiedzUsuń
  31. Szkoda, że nie mamy jeszcze w laptopach możliwości czytania w 4D :)
    A bzy jak tylko się pojawiają goszczą w moim domu :)
    www.antymarka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. może technika tak pójdzie do przodu, bo wiele by to ułatwiło :)

      Usuń
  32. Boże, w ogóle nie mogę przypomnieć sobie jak pachnie bez i czy lubię ten zapach czy nie:P:/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. już gdzie nie gdzie kwitnie to możesz odszukać zapachu :)

      Usuń
  33. Też lubię zapach bzu, ale raczej w otoczeniu, nie na mnie...

    OdpowiedzUsuń
  34. Lubię zapach bzu, jednak nie aż tak, by wydać aż tyle pieniędzy na perfum :)
    A tak przy okazji pozwoliłam sobie otagować Cię i zaprosić do zabawy w "Liebster Blog". Serdecznie zapraszam do udziału :)
    http://azime-make-up.blogspot.com/2014/04/91-tag-liebster-blog.html

    OdpowiedzUsuń
  35. Ja uwielbiam zapach bzu, ale nie używam perfum :) Za to moja mama i lubi ten zapach i codziennie używa, więc kupiłam te perfumy mojej mamie na urodziny :))

    OdpowiedzUsuń
  36. Nie wiedziałam, że mają coś takiego w swojej ofercie :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Mam teraz do wykorzystania urodzinową zniżkę, to chyba się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  38. Kocham zapach bzu! Kiedyś biały bez rósł mi pod oknem, ale to było daaawno temu ;)
    No i bzem pachniała Yennefer :)
    Ale niestety cena mnie trochę odstrasza...

    OdpowiedzUsuń
  39. Bardzo lubię zapach bzu, a teraz będzie idealnie pasował. Widziałam je w katalogu, ale w końcu zapach róży zwyciężył :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Ja bardzo lubię zapach bzu , ale przed psiknięciem siebie musiała bym mimo wszystko prześmierdnąć je żeby wiedzieć czy chce nimi pachnieć ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam tak samo ;) ale ten zapach jest bardzo delikatny i miły dla noska :)

      Usuń
  41. Witam A gdzie mozna kupic takie perfumy ?

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że ze mną jesteś ! Poznajmy się i zostaw ślad po sobie,tak będzie łatwiej :)
Wszelkie Twoje pytania czy wątpliwości zostaną rozwiązane najlepiej jak się da.

Copyright © DwojeWeTroje , Blogger