Witajcie :)
Suchy szampon jest produktem, a raczej dla mnie gadżetem, który czasami ratuje moje włosy jak nie mam czasu albo coś mi się nie podoba w fryzurze. Dziś troszkę o takim szamponie z KMS California serii Hair Play. Kilka takich produktów już miałam z różnych firm, więc jest do czego porównać. Akurat tu pokazuję mniejsza wersję, ale po drugim użyciu miałam już swoje zdanie na jego temat.
Od producenta :
Odświeża w jednaj chwili. Absorbuje sebum i buduje objętość, by odświeżyć zmęczoną i całodzienną fryzurę. Idealny dla szybkiego odświeżenia fryzury oraz pomocy między myciem włosów.
Skład :
Działanie :
Produkt zamknięty jest w puszkę typową dla tych produktów ze standardowym aplikatorem. Zaletą produktu niewątpliwie jest brak bielenia włosów co często występuje przy takich kosmetykach. Zapach jego jest niesamowity, przypomina mi kiwi z dodatkiem odświeżającej mięty, słodki, a jednocześnie świeży. Ten cudowny zapach utrzymuje się na włosach do ich mycia i jest wyraźnie wyczuwalny. Oczyszczenie włosów jest delikatne, ale zauważalne. Dla mnie to byłoby na tyle z plusów. Zaskoczyła mnie wydajność tego kosmetyku, pomniejszona wersja (50g) starczyła mi na niecałe 3 użycia, więc standardowa (190g) starczy na niewiele więcej, a produkt do tanich nie należy. Nie ma dodania objętości, włosy nie sprawiają wrażenia brudnych, ale są oklapnięte i wyglądają dobrze jedynie spięte. Spodziewałam się lepszego efektu patrząc jak sprawdził się spray zwiększającym objętość o którym pisałam <tutaj>, jednak się rozczarowałam i za te pieniądze można kupić wiele opakowań Batiste lub suchego szamponu z Isany.Cena 95 zł / 190g
Plusy :
+ Zapach !!!!
+ Brak bielenia włosów
Minusy :
- Brak efektu umytych włosów
- Jedynie do późniejszego związania włosów
- Wydajność
- Cena
- Dostępność
A jakich Wy suchych szamponów używacie ?
O matko! Tyle forsy za prawie nie działający produkt? :O
OdpowiedzUsuńJa osobiście nie jestem przekonana do tych suchych szamponów ;) Wolę tradycyjne umycie włosów z wodą i szamponem :)
ja też, ale czasami w ostatniej chwili stwierdzam, że coś jest nie tak z moimi włosami, a na mycie za późno wtedy ratują sytuacje :)
Usuńnie dałabym tyle za ten produkt
OdpowiedzUsuńNie sięgam po suchy szampon zbyt często ale mam wobec niego pewne wymagania. Ten zaprezentowany przez Ciebie jest według mnie za drogi, niewydajny i bublowaty.
OdpowiedzUsuńZostanę przy Batiste.
dobra decyzja :)
UsuńJa używam Isany. W promocji kosztuje 6 zł i w przeciwieństwie do tego produktu-działa.
OdpowiedzUsuńteż używam, ale wolę od niej Batiste :)
Usuńnie miałam, ale widzę, że niezbyt..
OdpowiedzUsuństaram się nie używac takich rzeczy, czasem jakieś mgiełki tylko z jedwabiem
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! i zapraszam do mnie :)
No przy takiej cenie to producent z jakością oszalał :/
OdpowiedzUsuńNie słyszalam o tym :D
OdpowiedzUsuńja jednak zostaje przy batiste :)
OdpowiedzUsuńprawidłowo :)
UsuńAle lipa... Nie znam tej firmy i raczej nie chcę poznać ;-) Ja uwielbiam Batiste :-)
OdpowiedzUsuńWłaśnie się zastanawiam nad jakimś suchym szamponem, Batiste słynny wiadomo, a ten cenka dość wysoka i piszesz, że cieniutki efekt, także odpuszczę :)
OdpowiedzUsuńmi najbardziej przypadł do gustu Batiste ze wszystkich które używałam :)
Usuń... i po niego zatem sięgnę :D
Usuńfaktycznie cena kosmiczna jak za tak kiepski produkt :/
OdpowiedzUsuńtaaaka wysoka cena za taki bubel!! :/
OdpowiedzUsuńspodziewałam się jednak hitu w tu rozczarowanie ;(
UsuńO kurczę, ze złota chyba ten szampon :P Suchych szampon nie stosuję, bo w połączeniu z moim przesuszającym i skłonnym do łupieżu skalpem wyglądałby najprawdopodobniej tragicznie :)
OdpowiedzUsuńja staram się jedynie w ostateczności używać :)
UsuńMatko jaki drogi.. na tyle minusów..
OdpowiedzUsuńJa używam Batiste ale sporadycznie :) właśnie do związania włosów.
Co to za suchy szampon skoro nie działa :/ Ja jeszcze nigdy nie stosowałam ani tego, ani innego ;-) Zdecydowanie wolę umyć włosy :-)
OdpowiedzUsuńZa taką cenę taki bubelek? Zdecydowanie wolę Batiste, ratują w nagłej sytuacji:)
OdpowiedzUsuńja również ;)
UsuńTaka cena, a taki bubel... Szkoda!
OdpowiedzUsuńNie spotkalam sie z nim wczesniej. Ja osobiscie nie uzywam zadnych, ale moja Siostra stawia na Batiste ;)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś suchy szampon (nie pamietam już z jakiej firmy) ale użyłam pare razy i stwierdziłam że to nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńJak taki drogi, to powinien działać a tu kicha :P
OdpowiedzUsuńspodziewałam się cudów, a nic takiego się nie stało :)
Usuńcena odstrasza, zwłaszcza że u mnie Batiste sprawdza się świetnie i można przebierać w zapachach do woli :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do mnie :*
http://beautypop-by-kasia.blogspot.com/
jestem za takimi metodami chwilowego odświeżenia włosów ale jak widze ma sporo minusów a cena strasznie odstrasza ;(
OdpowiedzUsuńten nie jest godny polecenia, a więc ulga dla portfela :)
UsuńSuchego szamponu jeszcze nie miałam, ale obecnie testuję.. suchą odżywkę do włosów ;)
OdpowiedzUsuńoo nie słyszałam o suchej odżywce :)
UsuńFajnie, że nie bieli włosów. Ja teraz noszę blond, więc bardzo mi to nie przeszkadza, ale jak miałam ciemny brąz, to czasem nie szło tego talku do końca wyczesać.
OdpowiedzUsuńznam to, jednak wole bielenie i działanie niż jego brak i brak działania :)
UsuńJakoś nie potrafię przekonać się do suchych szamponów ;)
OdpowiedzUsuńJa używałam kiedyś syossa ale jak dla mnie jest straszny. Również nie zobaczyłam żadnego efektu ;/ Jedynie co to straciłam pieniądze bo on leży praktycznie nowy w półce.
OdpowiedzUsuńzyciezobiektywem.blogspot.com
ja nie ufam produktom syossa :)
Usuńciekawy:)
OdpowiedzUsuńto najdroższy suchy szampon jaki widziałam na blogu! a widziałam ich co nie miara!
OdpowiedzUsuńJa nie mogę niestety używać suchych szamponów, bo mam przesuszony skalp i jak tylko psiknę to właśnie sebum produkuje się jeszcze, więcej i wyglądają jeszcze gorzej :))
OdpowiedzUsuńUżywałam raz suchego szamponu i dla mnie to nie porozumienie kompletnie nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie trafiłam na suchy szampon który dawałby jakieś efekty.... niestety :(
OdpowiedzUsuńpróbowałam różnych, ale od jakiegoś czasu jestem wierna Isanie :)
OdpowiedzUsuńlubię ale wole Batiste :)
UsuńOj suchych szamponów nie używam, ale nawet po tej opinii widzę że nic nie tracę:)
OdpowiedzUsuń