lutego 26, 2014

Czy pianka może oczyszczać ? Nivea pianka oczyszczająca.

Witajcie :)



     Chciałam podzielić się z Wami moją opinią na temat produktu Nivea, a dokładnie pianki oczyszczającej. Parę miesięcy temu skończyła mi się taka pianka z Marion, szukałam jej wszędzie jednak nie odnalazłam i doszłam do wniosku, że została wycofana. Szkoda, bo była dla mnie idealna. No, ale w okresie świątecznym wpadła w moje ręce pianka oczyszczająca Nivea do cery normalnej i mieszanej, prawie od razu postanowiłam ją użyć i sprawdzić czy będzie godnym zastępcą.



     Producent przedstawia produkt jako pobudzające zmysły oczyszczenie. Zapewnia, że głęboko oczyszcza i nawilża pozostawiając skórę miękka  i odświeżoną. Formuła wzbogacona w witaminą E i Hydra IQ.

Działanie jakie ma nam zapewnić:
- głębokie oczyszczanie
- pomaga utrzymać naturalny poziom nawilżenia skóry
- mycie twarzy staje się przyjemnością dzięki delikatnej piance i przyjemnemu zapachowi
- formuła z witaminą E jest szczególnie łagodna dla skóry
- skóra jest głęboko oczyszczona, miękka i odświeżona oraz
- wygląda zdrowo i pięknie


Skład :



     Pianka zamknięta jest w plastikową butelkę z pompką co ułatwia używanie produktu.  Dla mnie jest to idealny kosmetyk do oczyszczenia mojej twarzy z makijażu i zanieczyszczeń, spełnia moje wszystkie wymagania. Używam pianki od stycznia jedynie w pielęgnacji wieczornej, a zużycie jak na dwa miesiące jest bardzo małe. Tak wydajnego produktu dawno nie spotkałam. Pianka świetnie radzi sobie ze zmyciem podkładu czy pudru, cieni do powiek i szminki, jednak z tuszem do rzęs nie do końca. Pozostawia na rzęsach lekką warstwę produktu, ale mi to nie przeszkadza, bo i tak używam później płynu micelarnego :) Nie wysusza i tak jak producent zapewnia skóra jest miękka i odświeżona. Zapach jest bardzo delikatny i przyjemny, jednak nie pozostaje na twarzy. Myślę, że spokojnie starczy mi kosmetyku jeszcze na długi czas.



Plusy:

+ Wydajność
+ Oczyszczenie
+ Odświeżenie
+ Cena
+ Opakowanie
+ Dwa warianty pianki 

Minusy:

- brak

      Cena ok 16 zł za 150 ml. Jak za tak wydajny produkt to nie jest dużo. 

Czy zakupie kolejne opakowanie? Z całą pewnością tak :) A Wy miałyście tą piankę? Jak u Was się sprawdziła ?

62 komentarze:

  1. widziałam ta pianke podczas promocji w hebe i juz miałam ją w moim koszyku, jednak zrezygnowałam - ale widze, ze niesłusznie ;) jednak chyba moim faworytem pozostanie mydło z clinique, ale pewnie spróbuje z ciekawosci i tej pianeczki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. warto spróbować, a myślę, że nie będziesz żałować :)

      Usuń
  2. Muszę sobie kupić. Ja używam kosmetyki i kremy z NIVEI . Pozdrawiam .

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja mam z La Roche-Posay i kiedy mi się skończy, może przejdę na tańszą wersję! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja nie przepadam za piankami do mycia twarzy - zdecydowanie bardziej wolę żele,przy nich mam gwarancję dogłębnego oczyszczenia mojej twarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dobrze wiedzieć, że jest ok :) jakiś czas temu patrzyłam się na nią w Rossmannie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawy kosmetyk, tylko szkoda, że nie zmywa mascary...
    www.antymarka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja oczyszczam twarz mleczkiem i nie wyobrażam sobie inaczej.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ostatnio bardzo się polubiłam z taką formą oczyszczania. Piankę Nivea będę musiała wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  9. zachęcająco wygląda;)
    pozdrawiam
    woman-with-class.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Oj coś czuję, że skuszę się na wypróbowanie jak tylko znajdę ją u siebie :) Mam nadzieję, że w Rossmanie jest dostępna :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ooo ciekawa pianka.. Ciekawe czy zastąpi moją ulubioną piankę z iwostinu..

    OdpowiedzUsuń
  12. Jeszcze nigdy w życiu nie miałam pianki do mycia twarzy, jak skończy mi się obecny produkt na pewno ją kupię ;-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie miałam jeszcze pianki do mycia twarzy, ale im częściej oglądam je na blogach tym bardziej mnie kuszą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. warto spróbować, ja pokochałam tą formę od pierwszego użycia :)

      Usuń
  14. Nominowałam Cię do Libster Blog Award - zapraszam ;)
    http://wiarygodna.blogspot.com/2014/02/libster-blog-award-pierwsze-wyroznienie.html

    OdpowiedzUsuń
  15. ja jednak wolę p[łyny, aczkolwiek stoi w mojej łazience pianka, którą otrzymałam do przetestowania, zobaczymy, jak się sprawdzi :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Z chęcią wypróbuję, pianki do tej pory nie miałam

    OdpowiedzUsuń
  17. Powiem tak - pianka to jest to! haha, sama uwielbiam piankę z Pharmaceris, a o tej jakoś nigdy nie słyszałam. Będę musiała się rozejrzeć:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Dawno pianki do twarzy nie używałam.

    OdpowiedzUsuń
  19. Używam pianki do twarzy ale z Avonu, tą kiedyś miałam i też jest bardzo fajna, Ogólnie są to bardzo wydajne kosmetyki za co wielki plus

    u mnie moja pasja rękodzieło : poduchy, malowanie obrazów, decoupage, sianowije .....
    Zapraszam Serdecznie na swojego bloga i na zostanie tam na dłużej :)
    Próbuję w jakiś sposób się rozprzestrzenić po necie ze swoimi pracami, miło by było jakbyś pomogła. np. poprzez wstawienie mojego linku do siebie ? :)) Lub po prostu zawitanie u Mnie
    http://lesia-rekodzielo.blogspot.com
    Pozdrawiam Serdecznie :)
    Aga

    OdpowiedzUsuń
  20. pianki z Nivea nie stosowałam, ale moim nr 1 jest pianka do mycia twarzy z Decubal :) firma mało znana, ale kosmetyki ma ciekawe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie znam firmy, ale chętnie rozejrzę się za jej kosmetykami :)

      Usuń
  21. Na pewno nie jest zła, ale mnie wszystko co z Nivea uczula, a szkoda bo lubię ten zapach. :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Preferuję żele do mycia twarzy lub emulsję, ponieważ pianki wydają mi się mieć słabsze działanie. Ale chyba muszę jakąś wypróbować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jest delikatna, ale świetnie spełnia swoje zadanie ;)

      Usuń
  23. Pierwszy raz o niej słyszę, ale może skuszę się na nią. Pozdrawiam : ) http://jusinx.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  24. Miałam kiedyś piankę do twarzy z białą herbatą z Lavery, była cudowna, tej Nivea, nie próbowałam, z Nivea ostatnio krem BB mi przypadł do gustu :) A twarz myję teraz żelem z Sylveco, rumiankowy, też polecam :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oo chętnie wypróbuje ten żel, bo poszukuje jakiegoś dobrego :)

      Usuń
  25. Chyba sobie taką sprawię ;) Nigdy nie miałam takiej pianki.

    OdpowiedzUsuń
  26. Skoro nie wysusza to chętnie spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  27. świetnie się sprawdziła, pianki z nivea jeszcze nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  28. Najlepszą recenzją jest... brak minusów! Takie rzeczy lubię ;-)

    OdpowiedzUsuń
  29. Przyznam szczerze, że nie przepadam za piankami ;-)

    OdpowiedzUsuń
  30. U mnie produkty Nivei w ogóle się nie sprawdzały, a używałam w przeszłości różnych - pianek do twarzy, kremów... A szkoda, bo ta brzmi fajnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja o dziwo mam dwa ulubieńce z Nivea a wcześniej nie przepadałam za tymi produktami i nie za bardzo się sprawdzały :)

      Usuń
  31. ja ostatnio pokochałam piankę z pharmaceris :) jesli chodzi o nivee, to średnio za nią przepadam :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Wolę zele, ale ta pianka wydaje się ciekawa.

    OdpowiedzUsuń
  33. Bardzo lubię myć twarz tego typu produktami:) Sama przyjemność;)

    OdpowiedzUsuń
  34. nie miałam i mieć nie będę, bo po pierwsze nie lubię pianek oczyszczających, a po drugie nie przepadam za niveą

    OdpowiedzUsuń
  35. Nie znam go ale wygląda bardzo zachęcająco ;)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  36. to chyba cos poszło nie tak bo u mnie nie wyświetla się, że obserwujesz :(

    świetna pianka!
    może się na nią skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ooo kochana już Cie widzę! ;) sugerowalam się liczbą ;)
      bardzo mi miło i witam wsród moich czytelników!
      ja także obserwuję :)

      Usuń
  37. ooo same plusy widzę;)
    wiec chyba się skuszę ;]

    OdpowiedzUsuń
  38. Miałam tę piankę i uważam, że jak za taką cenę to bardzo dobrze oczyszcza.

    OdpowiedzUsuń
  39. Miałam kiedyś piankę chyba z clean&clear i średnio mi podpasowała. Może kiedyś skuszę się na tę z Nivea :-)

    OdpowiedzUsuń
  40. nie przepadam za kosmetykami Nivea...

    OdpowiedzUsuń
  41. Pianka do twarzy mnie nie przekonuję wolę jednak żel ;))

    OdpowiedzUsuń
  42. Formuła piankowa kusi do kupna produktu:D:)

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że ze mną jesteś ! Poznajmy się i zostaw ślad po sobie,tak będzie łatwiej :)
Wszelkie Twoje pytania czy wątpliwości zostaną rozwiązane najlepiej jak się da.

Copyright © DwojeWeTroje , Blogger