Witajcie :)
Dawno nie było szminkowych postów na blogu, a dużo nowości ostatnio u mnie w tej dziedzinie przybyło. Jedną z nich jest szminka Glamour Lipstick Anytime Wycon (Wjcon) w odcieniu ślicznej soczystej czerwieni. Ostatnio pisałam o lakierach tej marki, tych, którzy przegapili wpis to zapraszam <TUTAJ>. Jeśli jest tu jakaś szminkomaniaczk, to koniecznie zostań i przeczytaj dalej, bo to coś dla Ciebie.
Szminka zamknięta jest w plastikowym matowym opakowaniu, z okienkiem, przez które możemy zobaczyć kolor. Jest to bardzo praktyczne i wygodne rozwiązanie, szczególnie kiedy mamy wiele szminek, nie musimy otwierać każdej by sprawdzić czy to ten kolor jaki chcemy mieć dziś na ustach. Ja to szczególnie doceniam rano jak się śpieszę. Jeśli chodzi o sprawność wykręcania, to nic nam nie lata, nie ma luzów, a szminka spranie wydostaje się z opakowania.
Na pierwszy rzut oka najbardziej zaskoczyła mnie ilość produktu. Zazwyczaj w takich szminkach po otwarciu opakowania produkt trzeba lekko wykręcić by wydostać "główkę" w tym przypadku po zdjęciu zatyczki szminki jest tak dużo, że wystaje ponad. W opakowaniu dodatkowym atutem jest solidne zamknięcie, przy którym słyszymy znajomy klik, co nam daje pewność, że w torebce sama nam się nie otworzy i nie pokoloruj wszystkiego, a przy tym sama się uszkodzi.
Kolorek szminki to śliczna soczysta czerwień nr 15, która największej mocy nabiera na ustach. W samym opakowaniu wygląda bardzo niepozornie. Kobiecy kolor, który nadaje się zarówno jak na zimowe tak i na letnie miesiące. Co jest mega atutem koloru ? Jego tony i to jak dzięki nim zęby są widocznie wybielone. A która z nas kobietek tego nie oczekuje od szminki ?
Szminka ma kremowe wykończenie i intensywną pigmentację. Z wielką łatwością rozprowadza się ją na ustach i już jedna aplikacja nadaje głęboki koloru. I najważniejsza dla mnie rzecz ! Szminka nie rozmazuje się na całej twarzy, tam gdzie ją nałożymy tak jest. Nie musimy jej dodatkowo odciskać w chusteczkę by zebrać nadmiar, bo i tak nic się nie stanie. A to bez wątpienia zaraz po kolorze to największa zaleta tego produktu. Bardzo rzadko kiedy trafiam na kremowe szminki, które nie migrują. Po aplikacji na ustach czujemy jakbyśmy miały lekką ochronną szminkę, ale po pewnym czasie ona jakby lekko zastygała, co z pewnością przekłada się na trwałość. Jednak nie przeszkadza to w "noszeniu" szminki, bo w dalszym ciągu nie czujemy jej na ustach, jedynie jest mniejsza "wilgotność" ust. Trwałość szminki jest wielkim zaskoczeniem, bo utrzymuje się dobre kilka godzin, a przy jedzeniu i piciu jedynie lekko blednie. Oczywiście odznacza się na szkle jak to kremowe szminki.
Jak się prezentuje na ustach ? Sami zobaczcie. Szminka nałożona solo bez konturówki i tu na zbliżeniu widać, że przydałaby się, jednak bez również nie wygląda źle, szczególnie jakby nakładać ją pędzelkiem.
Jak podoba się Wam szminka ?
Gdzie możecie znaleźć markę ? Tutaj :
Kosmetyki można zakupić na Allegro u polskiego dystrybutora.
Miłego dnia
Aleksandra Anna
Ty masz tak piękne usta, że każda szminka wygląda super!
OdpowiedzUsuńdziękuje za taki komplement ;)
UsuńTo prawda:) ja sama jeszcze się nie przekonałam do czerwieni u siebie :)
UsuńWow! Jest moc! :)
OdpowiedzUsuńŚliczny odcień pomadki:) A próbowałaś może pomadkę z Golden Rose z serii Vision o numerku 117?
OdpowiedzUsuńmam wiele odcieni z tej serii GR i jestem z nich bardzo zadowolona, ale jeśli chodzi o czerwień to muszę przyznać, że ta bardziej mi się podoba, i o wiele bardziej wybiela ;)
Usuńwow, jaka cudowna, co z połysk! uwielbiam czerwienie na ustach
OdpowiedzUsuńKolor przepiękny, ale moim zdaniem nie na codzień:)
OdpowiedzUsuńto już wszystko zależy od osoby :) ja sobie nie wyobrażam nie mieć zaznaczonych ust na co dzień więc mi nie sprawia on problemów :) poza tym z delikatnym makijażem ładnie się komponuje ;)
UsuńKolor jest taki nasycony i bardzo mi się podoba, choć samo opakowanie już niekoniecznie :)
OdpowiedzUsuńfakt opakowanie nie każdego może przyciągnąć, jednak co należy jemu przyznać to zamknięcie jest mega solidne więc opakowanie jest dobrej jakości ogólnie :)
UsuńUwielbiam czerwień na ustach, choć sama nie mam odwagi. Twoje usta Olu wyglądają cudownie:-)
OdpowiedzUsuńwystarczy kilka razy spróbować i zapewne nie będziesz mogła obejść bez tego kolorku :)
Usuńdziękuje ślicznie ;*
ale piękna:)
OdpowiedzUsuńJaki cudny kolorek! Musze przejrzeć ofertę tej firmy bo ostatnio poluje na nudziaki :)
OdpowiedzUsuńwww.kayleenbeauty.blogspot.com
koniecznie popatrz, bo jakość jest naprawdę rewelacyjna ;)
UsuńBardzo ładna ta czerwień :))
OdpowiedzUsuńNa ustach wygląda wprost genialnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, mój blog/KLIK :))
Kolor piękny ale dla mnie za odważny :)
OdpowiedzUsuńOooo Chrystusie jakie usta <3
OdpowiedzUsuńwow! mocna czerwień ! :)))
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor! I jak optycznie mega wybiela zęby!!!!
OdpowiedzUsuńoj tak efekt na zębach to jak po wyjściu od dentysty i z wybielania :)
UsuńNie znałam tej marki zupełnie, a bedąc w styczniu w Mediolanie, patrzę sklep Wycon, weszłam i się zakochałam! Co prawda wyszłam tylko z jedną pomadką (z innej serii), za jakieś 5 E i jestem zauroczona <3<3
OdpowiedzUsuńja się nawet nie spodziewałam, że te produkty mogą tak dobrze się sprawdzać, szminka jest świetna i z pewnością warto sięgać po markę :)
Usuńpiękny, intensywny kolorek
OdpowiedzUsuńSzkoda że mi nie za bardzo pasują takie odcienie
Masz piękne usta :) kolor piękny, ale dla mnie zbyt intensywny
OdpowiedzUsuńwow, co za czerwień!
OdpowiedzUsuńFaktycznie mocna czerwień :)
OdpowiedzUsuńoo tak takie usta moga tylko kusić Panów-*
OdpowiedzUsuńheheh ważne by tego jedynego ciągle kusiły :)
UsuńOjej! Jaka cudowna i soczysta czerwień :3 Bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńło matko, jaka czerwień, krwista PIĘKNA!
OdpowiedzUsuńKolor jest piekny!
OdpowiedzUsuńO matuchno! jaki boski kolor!
OdpowiedzUsuńuu, ale soczysty kolor!
OdpowiedzUsuńwow, super wygląda ta czerwień na Twoich ustach :)
OdpowiedzUsuńkolorek fajny, fajna jest też ta 'przezroczysta' wstawka :)
OdpowiedzUsuńUła, mocny i ładny kolorek :)
OdpowiedzUsuńKupiłam ostatnio podobny kolor z M.A.C, tylko, że moja jest bardziej matowa, a nie taka błyszcząca. Klasyczna czerwień zawsze jest na topie :)
OdpowiedzUsuńja mam z MAC Ruby Woo i lubię ją za mat, ale ta jakoś o wiele bardziej mi się podoba przez dobrą trwałość i nie wysusza ust :)
UsuńObledna cZerwień zdecydowanie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńMi takie odcienie niestety nie pasują, ale ten jest piękny! Na pewno pozwala się kobiecie czuć jak milion dolarów :)
OdpowiedzUsuńpiękna jest!
OdpowiedzUsuńuwielbiam czerwone szminki <3 ja polecam takie z golden rose za 7,90 ostatnio na promocji byly, z witaminą C czy tam E. Fajne są. i tanie.
OdpowiedzUsuńolabrzeska.pl
są mi bardzo dobrze znane i porządną kolekcję ich mam :)
UsuńMi niestety czerwień jakoś nie pasuje:) Ale na Twoich pełnych ustach wygląda fantastycznie :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się u Ciebie, obserwuję :)
Pierwsze zdjęcie jest super! Po prostu genialne!
OdpowiedzUsuńCo powiesz na wspólną obserwację? Jeżeli jesteś zainteresowana do zaobserwuj i daj znać u mnie!
Pozdrawiam
Ależ piękny, intensywny odcień! :)
OdpowiedzUsuńNo ale cóż - nie ma co kryć - masz piękne, pełne usta to wszystko na takich będzie dobrze wyglądać :D
pięknie dziękuje za tak miłe słowa :)
UsuńOdcień i usteczka Twe boskie <3
OdpowiedzUsuńUuu, kolor ładny. Podoba mi się ten efekt na zdjeciach. Fajnie, ze zajrzalam do tego posta, bo nie slyszalam wczesniej o tej marce. Zgadzam sie z innymi- masz piekny ksztalt ust!
OdpowiedzUsuńMarka to nowość na naszym rynku i myślę, że podbije serca nie jednej z nas. Warto wypróbować ich produkty, bo są świetnej jakości :)
UsuńDziękuje bardzo :*
Ale piękna czerwień i usta :)
OdpowiedzUsuńładny odcień czerwieni
OdpowiedzUsuńPiękny kolor, chyba sie na niego skuszę
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie:) http://beaute-de-la-vie.blogspot.com
Genialna :)
OdpowiedzUsuńŚwietny odcień czerwieni, podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńsliczna czerwien :)
OdpowiedzUsuń