Witajcie ;)
Święta minęły bardzo szybko i szczerze mówiąc nie specjalnie atmosfera świąteczna była odczuwalna, ale to raczej wina pogody. Na szczęście u mnie jeszcze trwa wolne i odpoczynek, a za chwile szał sylwestrowej zabawy. Dziś przychodzę do Was z kremem do twarzy POSE Organics Protective. Używam go od jakiegoś czasu i swoje na jego temat mogę już powiedzieć. Ciekawi ? Zapraszam.
Od producenta :
Ochronny krem do twarzy dla wszystkich typów skóry. Ochronny i nawilżający krem na bazie wyciągu z aloesu łączący organiczne ekstrakty i oleje z kwasem hialuronowym, PABA oraz mineralnymi fotofiltrami. Zaprojektowany do codziennego stosowania nawilża, napina i tonuje skórę zapewniając jej promienny wygląd oraz chroni przed niszczącym promieniowaniem UV. Ekstrakty z winogron i oczaru wirginijskiego mają właściwości odmładzające, ściągające, antyoksydacyjne oraz redukują zaczerwienienia i podrażnienia. Wyciągi z kory wierzby, rozmarynu oraz masło shea pobudzają odbudowę komórek, tonują oraz pozostawiają skórę delikatną i gładką. Inteligentne składniki zapewniają odpowiedni poziom nawilżenia zgodnie z zapotrzebowaniem Twojej skóry. Synergiczne działanie składników zapewnia skórze zdrowy i świeży wygląd.
Skład :
Opakowanie, konsystencja, zapach, wydajność :
Opakowanie to smukłą tubka airless z klasycznym dozownikiem. Nic się nie zacina i nie blokuje. Konsystencja kremu jest delikatna, ale dość zbita. Krem bardzo łatwo rozprowadza się po twarzy i przy rozcieraniu konsystencja staje się gęsta. Zapach kremu jest naturalny i nie wyczuwa się żadnych typowych nut zapachowych. Jestem przekonana, że odpowiadałby każdemu. Wydajność produktu jest bardzo dobra, dodatkowo mamy pewność, że całość produktu zostanie zużyta.
Działanie :
Kremik aplikuję codziennie rano po oczyszczeniu twarzy. Niecałe dwie pompki wystarczają na rozprowadzenie produkty na twarzy szyi i dekolcie. Na początku przy aplikacji krem jest lekki i łatwo się rozciera, natomiast po chwili zmienia się w gęstą konsystencję i bardzo treściwą. Bardzo szybko się wchłania i pozostawia bardzo lekką warstwę, która nie jest dyskomfortem na twarzy. Skóra po aplikacji jest miękka i przyjemna, bardzo delikatna. Krem w żadnym stopniu nie powoduje ani uczulenia, ani podrażnienia. Również nie zapycha skóry. Przy regularnym stosowaniu widać nawilżenie skóry, ujędrnienie oraz dogłębne odżywienie. Dzięki naturalnemu zapachowi nadaje się również dla wrażliwych typów skóry. Szczególnie dla tych osób, które mają problemy z suchą skórą. Krem nie należy do najtańszych, ale z pewnością jest wart swojej ceny. U mnie pewnie zagości jeszcze nie raz jako świetny produkt nawilżający i odżywczy.
Cena 90 zł / 50 ml
Plusy :
+ Nawilżenie
+ Wydajność
+ Odżywienie
+ Nie uczula
+ Nie zapycha
+ Naturalny zapach
+ Opakowanie
Minusy :
- Dostępność
Znacie ten kremik ? Co sądzicie o takich droższych produktach ?
Miałam poprawiający teksturę twarzy. To był jeden z gorszych produktów jakie miałam. Okropny zapach, nieprzyjemne uczucie jakby spoconej twarzy (testowałam go latem) - prawie w ogóle się nie wchłaniał. Miałam też krem pod oczy ale przyjechał do mnie zważony, więc nawet nie nadawał się do testów. Mówię stanowcze NIE tej marce.
OdpowiedzUsuńPodpisuję się pod każdym słowem!
Usuńoo to u mnie nic takiego nie ma miejsca, ale może to zależy od pory kiedy się używa, ja to robie teraz w chłodniejsze dni i to może ma jakieś znaczenie. Mam jeszcze od nich krem pod oczy w zapasach i mam nadzieję, że będzie się dobrze sprawował i nic złego nie będzie się działo :)
Usuńnigdy jeszcze go nie wiedziałam :)
OdpowiedzUsuńJestem chyba jedyną osobą w Internetach, która nie miała do czynienia z tymi produktami. Ale jak czytam komentarz wyżej to już sama nie wiem co mam myśleć...
OdpowiedzUsuńjak wiadomo co cera to inna reakcja, ale tu myślę, że to kwestia pory roku w stosowaniu. Najlepiej na sobie sprawdzić jak się będzie spisywał, ale z drugiej strony nie należy on do najtańszych więc szkoda byłoby stracić tyle pieniędzy jakby się nie sprawdzał.
UsuńFajny ten produkt :) kiedyś chętnie sprawdzę na swojej cerze :)
OdpowiedzUsuńKompletnie nie znam tej marki, ale krem akurat nie dla mojej cery :).
OdpowiedzUsuńciekawy krem
OdpowiedzUsuńmarka ma fajne kosmetyki z swojej ofercie
Już wiele razy słyszałam pozytywne opinie o kremach Pose, ale sama jeszcze nie miałam żadnego.
OdpowiedzUsuńja ten kremik poznałam dzięki Shiny :)
Usuńmiałam, świetny jest
OdpowiedzUsuńPolecam ! Bardzo fajny jest
OdpowiedzUsuńProdukt dla mnie ze względu na nawilżenie :)
OdpowiedzUsuńu mnie również to najważniejsza rzecz :)
Usuńmoże kiedyś wypróbuję jak będę zarabiać :)
OdpowiedzUsuńdużo osób chwali firmę :)
OdpowiedzUsuńdużo dobrego o nim słyszałam, ale nie miałam jeszcze nic z ten marki :)
OdpowiedzUsuńMiałam ten krem ale w innej wersji i byłam zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam ale widzę że opinie o nim są podzielone ;-)
OdpowiedzUsuńjak o większości produktach :) najlepszym rozwiązaniem byłyby próbki jego na przetestowanie na sobie :)
UsuńI tu masz zupełna rację, próbki w takim przypadku bardzo się przydaja :-)
UsuńMnie marka Pose niestety trochę zawiodła ;/
OdpowiedzUsuńa co takiego się stało ?
UsuńNie miałam okazji używać nic z tej marki.
OdpowiedzUsuńStrasznie lubiłam ten krem :)
OdpowiedzUsuńMiałam i bardzo lubiłam ten krem :) Niestety po jakimś czasie (miał ważną datę, był trzymany w lodówce, nie miał kontaktu ze światłem i ciepłem) zmienił się jego zapach z neutralnego do bardzo nieprzyjemnego, wręcz cuchnącego.. Nie mam pojęcia dlaczego zmienił zapach, ale ogólnie bardzo przyjemnie mi się go używało i co ważne, ma dobry skład :)
OdpowiedzUsuńdziwna sprawa, ale może to tak ma być skoro nic się nie przyczyniło do tego :)
UsuńNie znam nic od Pose
OdpowiedzUsuńMiałam dwa kremy tej firmy, ale nie zauważyłam różnicy po ich używaniu :(
OdpowiedzUsuńMiałam ten krem i się z nim polubiłam ;]
OdpowiedzUsuńŁadnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńMa bardzo ładne opakowanie, jednak opinia na ich temat jest podzielona. Już wcześniej interesowałam się tym produktem, jednak nie kosztuje on 20 złotych i trochę szkoda byłoby wyrzucić pieniądze w błoto :) Jednak czasami warto zaryzykować :)
OdpowiedzUsuńjak z każdą rzeczą u jednych się sprawdza a u innych nie, fakt nie należy do najtańszych i jakby się okazało, że to nie to, to kiepsko byłoby stracić pieniążki. Dlatego najlepszym rozwiązaniem byłyby próbki, ale myślę, że zorganizowanie ich graniczy z cudem :)
UsuńUważam, że jest trochę za drogi :) Ale gdyby mi przypasował, kupowałabym :) Obserwuję :)
OdpowiedzUsuńto fakt, ale przy tym wydajny więc aż tak się tego nie odczuwa, a dodatkowo mamy pewność, że wszystko z opakowania trafi na naszą twarz :)
UsuńNigdy go nie miałam, właściwie to nie wiedziałam o jego istnieniu;)
OdpowiedzUsuńte kremy pose są świetne
OdpowiedzUsuńMiałam taki kremik, ale pod oczy. Bardzo się lubiliśmy. :)
OdpowiedzUsuńDodaję do obserwowanych, będę wpadała częściej :)
wersja pod oczy czeka w moich zapasach kosmetycznych :)
Usuńnic z tej marki nie mialam:)
OdpowiedzUsuńciekawią mnie kosmetyki pose
OdpowiedzUsuńbrzmi ciekawie, no no :) Na pewno kiedyś wypróbuję
OdpowiedzUsuńZnam i bardo lubie.
OdpowiedzUsuńNie znam go, ale dużo dobrego o nich ostatnio czytam mimo nieprzychylnych opinii, które czytałam znacznie wcześniej ;)
OdpowiedzUsuńjak wiadomo, coś u jednych sprawdza się idealnie a u innych niestety nie. Wszystko zależy od indywidualnych preferencji.
UsuńJak będę miała możliwość to go zamówię sobie
OdpowiedzUsuńnie znam tej marki :/
OdpowiedzUsuń